Czuwanie 12
EUCHARYSTIA SAKRAMENTEM MIŁOŚCI
Śpiew: Bądźże pozdrowiona, Hostio żywa, w której Jezus Chrystus Bóstwo ukrywa!
Ref.: Witaj Jezu, Synu Maryi, Tyś jest Bóg prawdziwy w Świętej Hostii
2. Bądźże pozdrowione, drzewo żywota! Niech kwitnie niewinność, anielska cnota.
3. Bądźże pozdrowiony, Baranku Boży, zbaw nas, gdy miecz Pański na złych się sroży!
4. Bądźże pozdrowiony, Anielski Chlebie! W tym tu Sakramencie wielbimy Ciebie!
POWITANIE NAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU
Przywitajmy Pana Jezusa modlitwą św. Faustyny
Bądź pozdrowiona, Miłości wiekuista, słodki Jezu mój, który raczyłeś zamieszkać w sercu moim. Pozdrawiam Cię, o chwalebne Bóstwo, które raczyło się uniżyć dla mnie i z miłości ku mnie tak wyniszczać się – aż do nikłej postaci chleba. Pozdrawiam Cię Jezu, niezwiędły kwiecie człowieczeństwa. Tyś jedyny dla duszy mojej. Miłość Twa czystsza niż lilija, a obcowanie Twoje jest mi przyjemniejsze niż woń hiacyntu. Przyjaźń Twa tkliwsza i delikatniejsza niż zapach róży, a jednak mocniejsza niż śmierć. Dz 1575
Z radością, pokorą i wdzięcznością klękamy przed Tobą Panie Jezu w lipcową noc. Stajemy wobec wielkiego daru Miłości, jakim jest Eucharystia. Uwielbiamy Ciebie i dziękujemy. Pełni radości za to, że zostałeś z nami pod osłoną chleba.
Śpiew: Pan blisko jest, oczekuj Go. Pan blisko jest, w Nim serca moc.
ROZWAŻANIE
Każda adoracja Ciebie, Panie, pod osłoną Chleba, to spotkanie, które nam przypomina o Wieczerniku Wielkiego Czwartku. To spotkanie, kiedy na nowo rozbrzmiewają pełne miłości i ofiary słowa: To jest Ciało Moje, to jest Krew Moja - to czyńcie na Moją Pamiątkę.
Z Pierwszego listu św. Pawła Apostoła do Koryntian (11, 23-26)
Ja bowiem otrzymałem od Pana to, co wam przekazałem, że Pan Jezus tej nocy, której został wydany, wziął chleb i dzięki uczyniwszy, połamał i rzekł: ,,To jest Ciało moje za was wydane. Czyńcie to na moją pamiątkę!". Podobnie, skończywszy wieczerzę, wziął kielich, mówiąc: ..Kielich ten jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej. Czyńcie to. ile razy pić będziecie, na moją pamiątkę!". Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb i pijecie kielich, śmierć Pana głosicie, aż przyjdzie.
Chwila ciszy.....
Przed nami jawi się obraz Ostatniej Wieczerzy, dnia, w którym wydałeś Panie Siebie.
Jezu, Ty ustanowiłeś Eucharystię właśnie tej nocy, w której zostałeś zdradzony przez jednego ze swoich przyjaciół. Na zdradę odpowiedziałeś miłością, a na niewdzięczność darem o wiele większym. Ofiara eucharystyczna jest źródłem i szczytem całego życia chrześcijańskiego. To źródło bije, jest ono żywe. Tym źródłem jest spotkanie z Tobą Chryste ukryty w Najświętszym Sakramencie w tabernakulum czy też w monstrancji.
Śpiew: Jezus, najwyższe Imię, nasz Zbawiciel, Książę pokoju,
Emanuel, Bóg jest z nami, Odkupiciel, Słowo żywota.
Święty Bóg, Mesjasz prawdziwy, Jedyny Ojca Syn umiłowany.
Zgładził grzech Baranek na wieki, królów Król i panów Pan.
O Jezu Miłości, godny czci i uwielbienia, a tak pokornie ukryty w Eucharystii! Napełnij nasze serca zachwytem i zadziwieniem wobec tego, co uczyniłeś dla nas w Wieczerniku! O jak wielka jest godność człowieka, który został odkupiony za cenę życia Syna Bożego! Duchu Święty chcemy w Tobie z radością uwielbiać Wszechmocnego Stwórcę za wielkie rzeczy, jakie nam uczynił w swoim Synu, który do końca nas umiłował.
Śpiew: Wielbić Pana chcę radosną śpiewać pieśń, wielbić Pana chcę On źródłem życia jest
Jezu, ukryty w Eucharystii, użycz nam tej łaski, abyśmy w głębokim skupieniu pochylili się nad nauczaniem Twojej Oblubienicy - Kościoła świętego. Twój namiestnik Benedykt XVI głosi:
Sakrament Miłości, Najświętsza Eucharystia jest darem, jaki Jezus Chrystus czyni z samego siebie, objawiając nam nieskończoną miłość Boga wobec każdego człowieka. W tym przedziwnym sakramencie objawia się miłość największa, ta, która przynagla, by 'życie swoje oddać za przyjaciół swoich. Istotnie, Jezus do końca ich umiłował (Sacramentum caritafis, 1).
Panie naszego życia, pomóż nam sercem pojąć to, że Eucharystia jest miejscem, gdzie w sposób dramatyczny (bo przez mękę i krzyż) objawiasz nam, że do końca nas umiłowałeś. Niech ta niezwykła prawda kształtuje życie Twoich uczniów.
Nasz Mistrzu, Ty od swego narodzenia - poprzez głoszenie Ewangelii, a zwłaszcza przez swoją mękę, śmierć i przez zmartwychwstanie - świadczyłeś o tym, że Bóg jest miłością. Miłością, która obdarza miłosierdziem nas, grzeszników, która każdego człowieka przygarnia do swego Boskiego Serca.
Daj nam odkryć, że Eucharystia jest darem Syna Bożego - darem, jaki Jezus czyni z samego siebie. Toteż nazywamy ją «sakramentem Miłości»!
Panie Jezu, każda cząstka Twojego ciała za nas cierpiała zniewagi:
Twoja głowa - w koronie cierniowej,
Twoja twarz - opluta,
Twoje usta - octem napojone,
Twoje uszy - bluźnierstwami zranione,
Twoje barki - okryte purpurą szyderstwa,
Twój grzbiet - biczami sieczony...
To wszystko za nas cierpiałeś i cierpiąc wyzwoliłeś nas, Panie Jezu, Ty dałeś nam swój ból, swoje cierpienie - dajesz nam samego siebie. Objawiasz nam przez to nieskończoną miłość Boga wobec każdego człowieka. Jest to miłość największa i najczystsza, bezinteresowna i najświętsza, bo jest to Miłość Trójcy Świętej.
Panie Jezu, Twoja miłość nie jest bierna ani letnia. Ona pulsuje pełnią życia. Ma moc przemienić każde ludzkie serce - nawet to najbardziej uwikłane w zło i grzech. Jednocześnie przynagla Cię, abyś oddał swe życie nie tylko za swych przyjaciół, ale za wszystkich ludzi, nawet za tych, którzy skazali Cię na śmierć. Człowiek ochrzczony zostaje włączony w tę miłość i uzdolniony, by kochać tą Boską Miłością samego siebie, swoich bliźnich, a przede wszystkim swego Stwórcę i Boga, którego Chrystus ukazał nam jako Ojca.
Śpiew: Pan jest mocą swojego ludu, Pieśnią moją jest Pan
Moja tarcza i moja moc, On jest mym Bogiem, nie jestem sam
W nim moja siła, nie jestem sam.
Panie Jezu, adorujemy Cię z radością. Pomagają nam w tym słowa Twego namiestnika. Głosi on:
W sakramencie Eucharystii Jezus ukazuje w sposób szczególny prawdę o miłości, która jest samą istotą Boga. I to jest ta prawda ewangeliczna., która interesuje każdego człowieka i całego człowieka. Dlatego Kościół, który znajduje w Eucharystii swe życiowe centrum, ciągle podejmuje wysiłek głoszenia w porę i nie w porę, że Bóg jest miłością (SC, 2).
Jezu, umiłowany Synu Ojca, Ty w misterium Eucharystii ukazujesz w sposób szczególny prawdę o miłości, która jest samą istotą Boga. Jakże potrzebna jest dzisiaj miłość nam, ludziom o sercu często pustym, znudzonym i poranionym przez grzechy! Jakże niezbędna jest nam wiara w to, że w świecie, w którym doświadczamy tak wielkiej obojętności i znieczulicy, istnieje prawda o miłości, która jest istotą Boga!
UWIELBIENIE
Uwielbiajmy Miłość Boga objawioną w Eucharystii!
Eucharystia to pamiątka męki, śmierci i Zmartwychwstania Jezusa Arcykapłana.
Eucharystia uobecnia Wieczerzę Pańską i zapowiada eschatologiczne gody Baranka.
Eucharystia jest dziękczynieniem, jakie wspólnota Kościoła składa Bogu Ojcu.
Eucharystia to sakrament miłości Trójcy Przenajświętszej
Eucharystia to źródło i szczyt życia każdego ucznia Chrystusa.
Eucharystia jest widzialnym znakiem Kościoła — jego sercem pulsującym miłością.
Eucharystia urzeczywistnia komunię życia z Bogiem i jedność Ludu Bożego.
Eucharystia uobecnia moc Boga, który przez nią uświęca łudzi dobrej woli.
Eucharystia to święta liturgia; stanowi centralne miejsce w życiu Kościoła.
Eucharystia jest Komunią Świętą — w niej Chrystus jednoczy nas z sobą.
W Eucharystii Jezus utrwalił swą Ofiarę Krzyża.; polecił Kościołowi ją sprawować.
W Eucharystii Bóg Ojciec prowadzi dialog ze swymi dziećmi, a jest to dialog miłości.
W Eucharystii Jezus kieruje do nas słowa: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje".
W Eucharystii słowo Boże jest szczególnie żywe i skuteczne, bo jest to słowo Miłości.
W Eucharystii Bóg z miłością wychodzi nam naprzeciw i rozmawia z nami jako swymi dziećmi.
W Eucharystii wychwalamy wielkie dziełaBoże: stworzenie, odkupienie i uświęcenie.
W Eucharystii głosimy śmierć Pana, wyznajemy Jego zmartwychwstanie i oczekujemy Jego przyjścia w chwale.
Eucharystia to Chrystus i wszystko, co On reprezentuje, kim jest. A jest miłością. To miłość kierowała każdym Jego krokiem, była inspiracją dla Jego słów, gestów i czynów, wreszcie dla męki i śmierci krzyżowej, a ostatecznie - zmartwychwstania.
Logika wszystkich tych wydarzeń, całego życia i każdego słowa Jezusa była podyktowana miłością. I tylko w tym kluczu należy ją rozpatrywać. W Jezusie Bóg objawił człowiekowi pełnię swej miłości i dał nam do niej bezpośredni dostęp; pokazał, w jaki sposób możemy na tę miłość odpowiadać.
Eucharystia, zawiera w sobie całą miłość Boga i daje nam ja do dyspozycji pod postaciami chleba i wina we Mszy świętej, w Komunii, w sakramentalnej Obecności. Czy jednak potrafimy odnaleźć w tym sakramencie żywego Jezusa i Jego miłość?
Duchu Święty, otwórz nasze serca na dar Jezusa. Niech Eucharystia stanie się centrum naszego życia.
Odwieczna Miłości, Jezu, któryś się zamknął w Hostii tej
I kryjesz Majestat Bóstwa, i taisz piękność Twą,
A czynisz to dlatego, by oddać się cały duszy mej
I by jej nie przerażać wielkością swą.
O wieczna Miłości, Jezu, któryś zasłonił się chlebem,
Odwieczna światłości, niepojęte źródło szczęścia i wesela,
Bo Ty chcesz być mi tu na ziemi niebem,
I jesteś mi wtenczas, gdy miłość Twa Boża mi się udziela. (Dz 1569)
Śpiew: Panie, dobry jak chleb, bądź uwielbiony od swego Kościoła,
Bo Tyś do końca nas umiłował, do końca nas umiłował.
1. Tyś na pustkowiu chleb rozmnożył, Panie, Byśmy do nieba w drodze nie ustali,
Tyś stał się Manną wędrowców przez ziemię, Dla tych, co dotąd przy Tobie wytrwali.
2. Ziarna zbierzemy, odrzucimy chwasty, Bo łan dojrzewa, pachnie świeżym chlebem.
Niech ziemia nasza stanie się ołtarzem, A chleb Komunią dla spragnionych Ciebie
3. Ty nas nazwałeś swymi przyjaciółmi, Jeśli spełnimy, co nam przykazałeś.
Cóż my bez Ciebie, Panie, uczynimy? Tyś naszym życiem i Oczekiwaniem.
4. Tyś za nas życie swe oddał, na krzyżu, A w znaku chleba w świątyniach zostałeś.
I dla nas zawsze masz otwarte Serce, bo Ty do końca nas umiłowałeś.
Święty jesteś Jezu w Przenajświętszym Sakramencie. Ukryty jesteś w prostym kawałeczku chleba, zasłonięty milczeniem. Spraw, byśmy pojęli, że Ty jesteś tutaj żywy, żebyśmy pojęli w naszych sercach, że jesteś dla nas i z naszego powodu. Daj nam łaskę adorowania Ciebie cała naszą istotą: duszą, ciałem i umysłem. Padamy na kolana przed Tobą, bo wiemy, że jest ktoś najpotężniejszy, komu należy się cześć i uwielbienie.
Wszyscy powtarzamy: Bądź pochwalony i uwielbiony
- który jesteś godzien wszelkiej chwały i wszelkiego uwielbienia
- w każdym Kościele świata i w każdej Hostii
- w każdej Komunii, w której Ciebie spotykam
- w tych wszystkich, którzy żyją miłością
- w tych, którzy zapominają o Tobie i nie adorują Ciebie
A teraz dołączamy swoje uwielbienie...
Chwila ciszy...
LITANIA EUCHARYSTYCZNA
Panie, zmiłuj się nad nami...
Chryste, zmiłuj się nad nami...
Panie, zmiłuj się nad nami...
Chryste usłysz nas...
Chryste wysłuchaj nas...
Ojcze z nieba, Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże...
Duchu Święty, Boże...
Święta Trójco, Jedyny Boże...
Jezu, Chlebie Święty – Tobie chwała i miłość.
Jezu, Chlebie na pustyni...
Jezu, Chlebie z nieba...
Jezu, Chlebie, który syci...
Jezu, Chlebie, który zbawia...
Jezu, Chlebie, który daje siłę...
Jezu, Napoju Prawdziwy...
Wielki Sakramencie...
Sakramencie Przedziwny...
Sakramencie Miłości...
Sakramencie Pokoju...
Sakramencie Jedności...
Sakramencie Nadziei...
Najświętsza Pamiątko zbawczej Męki...
Najświętsza Pamiątko Krzyża...
Najświętsza Pamiątko Zmartwychwstania...
Najświętsza Pamiątko Wniebowstąpienia...
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata – przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata – wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata – zmiłuj się nad nami.
K.: Jezu, obecny pod postacią Chleba na naszych ołtarzach.
W.: Umacniaj nas Ciałem i Krwią Swoją.
K.: Módlmy się.
Boże, nasz Ojcze, oświeć nasze serca światłem wiary i rozpal ogniem miłości, abyśmy w duchu i prawdzie z całym oddaniem wielbili Chrystusa, którego w Najświętszym Sakramencie czcimy jako naszego Boga i Pana. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.
W.: Amen.
Śpiew: Jezusa ukrytego mam w Sakramencie czcić, Wszystko oddać dla Niego, Jego miłością żyć.
On się nam daje cały, z nami zamieszkał tu, Dla Jego Boskiej chwały życie poświęćmy Mu.
Wiarą ukorzyć trzeba zmysły i rozum swój, Bo tu już nie ma chleba, to Bóg, to Jezus mój.
2. Tu Mu ciągle hosanna śpiewa anielski chór, A ta cześć nieustanna, to dla nas biednych wzór.
Dzielić z nami wygnanie Jego rozkosze są, Niechże z Nim przebywanie będzie radością mą.
On wie, co udręczenie, On zna, co smutku łzy, Powiem Mu swe cierpienie, bo serce z bólu drży.
3. O niebo mojej duszy, najmilszy Jezu mój, Dla mnie wśród ziemskiej suszy,
Tyś szcześcia pełen zdrój. Tyś w Wieczerniku Siebie raz tylko uczniom dał,
W ołtarzu się jak w niebie, powszednim chlebem stał. Chciałbym tu być Aniołem, co śpiewa ciągle cześć,
Z rozpromienionym czołem Tobie swe serce nieść.
Panie Jezu, Ty jesteś Miłością, która jest silniejsza niż śmierć! Nie ma takiego ognia, którego żar dorównałby temu żarowi miłości, który płonie w Twoim Sercu — Najświętszej Eucharystii. Faktem jest jednak i to, że człowiek może uodpornić się na ten Boski ogień miłości. Im mniejsza jest nasza wiara, tym zimniejsze jest nasze serce i tym mniejsza jest nasza wrażliwość na Twój dar, Panie.
Pan Jezus:
O jak wielka jest obojętność dusz za tyle dobroci, za tyle dowodów miłości Serce Moje napawa się samą niewdzięcznością, zapomnieniem od dusz żyjących w świecie. Na wszystko mają czas, tylko nie mają czasu na to, aby przyjść do Mnie po łaski.(Dz. 367).
Św. Faustyna:
Rozważałam, jak wiele Bóg wycierpiał i jak wielka nam okazał miłość, a my nie wierzymy,, że Bóg nas tak miłuje. Czym nas przekona o swojej miłości, jeśli śmierć sama nas przekonać nie może. (Dz. 319)
Śpiew: Panie, przebacz nam. Ojcze, zapomnij nam.
Zapomnij nam nasze winy, przywołaj, kiedy zbłądzimy, Ojcze, zapomnij nam.
2. Panie, przyjmij nas. Ojcze, przygarnij nas.
I w Swej ojcowskiej miłości ku naszej schyl się słabości. Ojcze, przygarnij nas.
Będziemy powtarzać: Przepraszamy Cię Panie.
za nieodpowiadanie miłością na Twoją miłość. Przepraszamy Cię o Jezu.
za naszą obojętność w stosunku do Ciebie. Przepraszamy Cię o Jezu
za naszą niewdzięczność za tyle dobroci Twojej. Przepraszamy Cię o Jezu.
za brak zdania się na Twoją wolę. Przepraszamy Cię o Jezu.
za egoizm, który utrudnia nam tworzenie wspólnoty z innymi. Przepraszamy Cię Jezu.
za brak miłości wobec bliźnich. Przepraszamy Cię Jezu.
za brak nadziei, popadanie w zwątpienie. Przepraszamy Cię Jezu.
za wszelkie grzechy oraz niewierności nasze oraz innych. Przepraszamy Cię Jezu.
O Najświętszy i Przedziwny Sakramencie Ciała i Krwi Chrystusa! Cześć Ci oddajemy i dziękujemy, wychwalamy i prosimy o przebaczenie naszych grzechów. Otwórz nasze oczy, nasz Panie, abyśmy dostrzegli cuda Twojej łaski. Uzdolnij nasze serca, abyśmy kochali Cię ponad wszystko. Jezu, ufamy tylko Tobie.
Panie, Ty przyjąłeś na siebie nasze grzechy i zostałeś na śmierć skazany. Prosimy Cię, nie karz nas za nasze grzechy, tak jak na to zasługujemy. Ty wiesz, co to znaczy być skazańcem, chłostanym i zdeptanym, aby być posłusznym woli Boga. Zmiłuj się nad nami, Panie, ponieważ tak bardzo zgrzeszyliśmy. Ukrzyżowany Odkupicielu, przebacz nam!
Jezu, przybity do krzyża za nasze grzechy, uwolnij nas od wszelkiego zła. Dopomóż nam, abyśmy nie popełniali już więcej grzechów. Zmiłuj się nad nami. Obdarz nas świętą bojaźnią przed Tobą. Jeżeli wejrzysz na nasze grzechy, to któż się przed Tobą ostoi? Jezu, lękamy się Twojej sprawiedliwości, ale ufamy w Twoje nieskończone miłosierdzie.
Panie, Ty z miłości do nas umarłeś na krzyżu, wzgardzony i upokorzony. Spraw, abyśmy kochali Cię ponad wszystkie dobra tego świata. Spraw, abyśmy kochali Cię bardziej niż siebie samego. O Panie, rozpal nasze serca miłością do Ciebie, a wtedy będziemy naprawdę szczęśliwymi.
Śpiew: 1. O niewysłowione szczęście zajaśniało,
Gdy słowo wcielone Serce Swe nam dało.
Cud Boskiej miłości, o duszo ludzka, głoś;
Ku wiecznej światłości dźwięki Twej pieśni wznoś.
2. Jakież na tej ziemi skarby posiadamy!
Bóg mieszka z grzesznymi, Serce Jego mamy. Cud Boskiej miłości ...
3. Miłość świat ten cały w niebo zamieniła,
Gdy w tej Hostii małej Serce Boże skryła.Cud Boskiej miłości ...
4. O Anielskie chóry, o wybrani Pana,
Przyjdźcie z niebios góry upaść na kolana. Cud Boskiej miłości ...
5. Przyjdźcie Sercu temu śpiewać razem z nami,
Przyjdźcie pieśni Jemu nucić z grzesznikami. Cud Boskiej miłości ...
6. Lecz czy żąda tego Serce Jezusowe?
Ach, milsze dla Niego są łzy grzesznikowe.Cud Boskiej miłości ...
7. Bo nie do Anioła zwraca słowo Swoje,
Lecz do ludzi woła: "Daj mi serce twoje!" Cud Boskiej miłości ...
8. Jako hołd wdzięczności serca Sercu dajmy,
W bólu i radości zawsze Je kochajmy.Cud Boskiej miłości ...
9. A nam Serce Boże po cierpieniach w świecie
Szczęścia wieczystego w raju wieniec splecie. Cud Boskiej miłości ...
PROŚBY
Panie Jezu, Ty jesteś Miłością, która jest silniejsza niż śmierć! Nie ma takiego ognia, którego żar dorównałby temu żarowi miłości, który płonie w Twoim Sercu — Najświętszej Eucharystii. Faktem jest jednak i to, że człowiek może uodpornić się na ten Boski ogień miłości. Im mniejsza jest nasza wiara, tym zimniejsze jest nasze serce i tym mniejsza jest nasza wrażliwość na Twój dar, Panie.
Duchu Święty, pancerzem obojętności możemy skutecznie odizolować się od żaru miłości Serca Jezusa. Pomóż nam zrzucić z siebie ten pancerz i otworzyć się na Twoje działanie. Przeniknij do naszych uczuć i pragnień, do naszych umysłów i serc! Niech moc Twojej miłości usunie z naszego życia rozterkę, smutek i zniechęcenie.
Wszechmogący wieczny Boże, Ojcze Pana naszego Jezusa Chrystusa, który w swej dobroci każesz słońcu świecić nad dobrymi i czyniącymi zło, nachyl się ku słuchaniu próśb naszych, jakie do Ciebie zanosimy o panowanie tej miłości w świecie, którą przyniósł na ziemie Jezus Chrystus, Twój Syn a nasz Zbawiciel.
Aby miłość opromieniała każde ludzkie serce, umysł i wolę, każde ludzkie pragnienie, zamiar i postanowienie
- Panie prosimy Ciebie. Kyrie, Kyrie Eleison.
Aby miłość przynaglała każdego z nas i każdego z naszych braci do wyjścia – w razie potrzeby – z nałogu, zaniedbania i błędu, do oddawania innym poważania, szacunku i pomocy
- Panie prosimy Ciebie. Kyrie, Kyrie Eleison.
Aby miłość dotarła do wszystkich biur, kamienic i kin, do wszystkich teatrów, zakładów pracy i szkół
- Panie prosimy Ciebie. Kyrie, Kyrie Eleison.
Aby miłość przeniknęła do wszystkich środowisk, społeczeństw i systemów politycznych, do wszystkich zarządzeń, kontraktów i regulaminów.
- Panie prosimy Ciebie. Kyrie, Kyrie Eleison.
Aby miłość zapanowała we wszystkich rodzinach, sąsiedztwach i państwach, we wszystkich ugrupowaniach, organizacjach i narodach.
- Panie prosimy Ciebie. Kyrie, Kyrie Eleison.
Boże i Ojcze nasz, Tyś stworzył człowieka na obraz swój. Jesteś Miłością.. Spraw łaskawie, aby każdy człowiek miał w sobie pełnię tej miłości, której tak bardzo pragniemy i która konieczna jest do tego, by życie na ziemi miało znamiona Twego Królestwa, świadczyło o Tobie, o Twym Synu i Duchu Świętym.
Najświętsza Eucharystio, Sakramencie ukrzyżowanego Ciała i Krwi przelanej przez naszego ukochanego Zbawiciela! Prosimy Cię, wspomagaj nasze dusze w długiej i trudnej drodze i oczyść je z wszelkiego grzechu. O Ciało i Krwi Chrystusa, wierzymy w Ciebie i w Tobie pokładamy nadzieję.
Śpiew: 1. Pójdź do Jezusa, do niebios bram, W Nim tylko szukaj pociechy tam.
On cię napoi krwią swoich ran, On Ojciec, Lekarz, Pan.
2. Słuchaj Jezu, jak Cię błaga lud, Słuchaj, słuchaj, uczyń z nami cud,
Przemień o Jezu, smutny ten czas, o Jezu pociesz nas.
3. Że z nami jesteś pozwól to czuć, Nadzieję naszą omdlałą wzbudź.
Daj przetrwać mężnie prób ciężkich czas. O Jezu, pociesz nas.
DZIĘKCZYNIENIE ZA NADMIAR TWOJEJ MIŁOŚCI
Błogosławię Cię i dziękuję Ci, Panie Jezu,
za wszystkie Twoje zmiłowania i dobrodziejstwa.
Dziękuję Ci, Synu Boga żywego,
który w nadmiarze Twojej miłości ku nam
raczyłeś stać się człowiekiem.
Dla nas chciałeś się narodzić w stajni,
doznawać ubóstwa przez całe Twoje życie.
Chciałeś przeżyć trwogę aż do krwawego potu.
Chciałeś cierpieć przybity do szubienicy krzyża gwoździami,
a za napój mieć ocet.
Ty, który gwiazdy odziewasz jasnością,
byłeś nagi, odarty z szat, na krzyżu,
wzgardzony, okryty ranami,
udręczony niezmierną boleścią.
Za nas wylałeś swoją krew najczystszą,
za nas umarłeś.
Dziękujemy Ci, Panie Jezu, za Najświętszy Sakrament, dar Twojej miłości. Nikt nie ma większej miłości nad tego, który życie swoje oddaje za drugich. W Najświętszym Sakramencie dajesz się nam całkowicie. Miłość Twoja obejmuje wszystkich ludzi, w tym także każdego z nas. Dlatego Ty Panie, masz prawo żądać od nas trwania w miłości.
Nasz obowiązek wzajemnej miłości ma trwałe i niewzruszone uzasadnienie w Tobie samym. Uszlachetniłeś miłość wzajemną między nami. Kochamy bliźnich naszych, bo w nich Ciebie widzimy, bo Ty z nimi się utożsamiasz. Wielbimy Cię za to teraz i na wieki.
Panie Jezu eucharystyczny! Dziękujemy za czas spotkania z Tobą! Dziękujemy za czas Miłości, która ma przeradzać w czyn, w spotkaniu z drugim człowiekiem. Pełni wiary składamy dziękczynienie, za Eucharystię pokarm na drogę do Wieczności; za dar Wieczernika i dar kapłanów, którzy mocą Ducha Świętego mogą sprowadzać Cię na ołtarz; za ten wielki dar wyznajemy z wdzięcznością:
Śpiew: Dzięki Ci Panie za Ciało Twe i Krew Za dary nieskończone wielbimy Cię
Panie Jezu! Moje jedyne zbawienie!
Spraw, żebym odtąd miłował Cię miłością gorącą!
Ramionami mojej duszy obejmuję Twój krzyż.
Pozdrawiam Twoje rany krwawe.
Z nich płynie dla nas balsam,
w nich zapisałeś moje imię.
Zbawicielu godny uwielbienia!
Wydaję się Tobie bez zastrzeżeń.
Ofiaruję się Tobie i gotów jestem znosić wszystko
wdzięcznie dla chwały Twojego Imienia.
Pieśń: 1. O Jezu w hostii białej ukryty pośród nas dobrocią serca swego zdobyłeś serce w nas
Ref.Za miłość Twoją Jezu o jak Cię kochać mam Tyś zbawcą moim Panie miłować naucz sam
2. Pod ogromem swej miłości skruszyłeś serca lud krwią Swoją przenajświętszą obmyłeś serca lud
3. Pragnieniem mojej duszy bądź zawsze Panie mój niech zbliża mnie ku Tobie codzienny życia znój
4. Pozostań z nami Jezu umacniaj dobro w nas my żyć pragniemy z Tobą Twym dzieckiem każdy czas.
RÓŻANIEC
TAJEMNICA I. Zwiastowanie Najświętszej Marii Pannie.
Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa Twego
Maryja jest pokorną niewiastą. Żyje zwyczajnym, codziennym życiem w mieście Nazaret. To na Nią Bóg kieruje swój wzrok. Maryja zostaje wybrana, by stać się Matką Jezusa. To dlatego pewnego dnia anioł Gabriel przychodzi do Niej, by oznajmić wolę Bożą. „Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami” (Łk 1, 28) Jej serce ogarnia lęk: „Nie bój się Maryjo, znalazłaś łaskę u Boga” (Łk 1, 30).
Bóg wkracza w historię Jej cichego, ukrytego nazaretańskiego życia. Słowo Boga zmienia to życie. Maryja pełna ufności w wolę Bożą mówi swoje „tak”. Poddaje swoją wolę Woli Boga. Przyjmuje swoim sercem Słowo Pana. Od tego dnia historia świata zmienia się. Maryja przyjmuje godność Boskiego Macierzyństwa. Ile wzniosłości i uczucia jest w tej pierwszej tajemnicy! Ileż Prawdy, że Bóg jest Miłością.
TAJEMNICA II. Nawiedzenie św. Elżbiety.
W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w ziemi Judy (Łk1, 38)
Droga do Ain-Karim nie jest łatwa, jest wymagająca i trudna. Ale tę podróż podyktowała miłość. „Z pośpiechem”, pisze św. Łukasz. To dobroć serca Maryi dyktuje ów „pośpiech”. Miłość i dobroć zawsze przynaglają nas, byśmy wyszli z własnych przyzwyczajeń, byśmy odeszli od własnych trosk, zostawili własne myśli. A ileż i jakie myśli ma Maryja po tym jak usłyszała tak niedawno Słowo Boga, które całkowicie zmieniło Jej życie. Ale to Ewangelia, Dobra Nowina i zawarta w niej Prawda o Miłości każe Maryi wstać i udać się do Elżbiety, która ma potrzebę bliskości kochającej osoby, kochającej Miriam. „Maryja pozostała u niej około trzech miesięcy” (Łk 1, 56). Służebnica Pańska, Ta, Której Wszechmocny uczynił wielkie rzeczy (Łk 1, 49) pozostała by z miłością wesprzeć i służyć.
To co się wydarzyło w Ain-Karim, na wzgórzu Hebronu, rzuca światło na nasze codzienne drogi. Na naszą miłość w rodzinach.
TAJEMNICA III. Narodzenie Pana Jezusa.
Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu: dziś bowiem w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan
(Łk 2, 10-11).
Scena narodzin Zbawiciela jest opisana przez Ewangelistę św. Łukasza w sposób prosty, zwyczajny. Oto Maryja i Józef przeżywają tajemnicę narodzin Jezusa w betelejemskim żłóbku. Ta betlejemska noc zmieniła bieg historii, dziejów ludzkich. Oto jak historia zbawienia splata się z historią ludzi. Bóg okazuje nam Miłość. Jednoczy się w sposób szczególny z ubogimi, biednymi, bezdomnymi, słabymi. Maryja „powiła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie” (Łk 2, 7). Dziś też ta historia się powtarza. W wielu naszych miastach „ nie ma miejsca” dla tylu ubogich i bezdomnych. Nie ma dla nich miejsca w pałacach ludzi bogatych, w pałacach egoizmu i wielkiego bogactwa. Dla nich miejsce jest u boku betlejemskiego żłóbka, gdzieś w grocie, poza miastem.
Zegnijmy ze czcią kolana przed żłóbkiem. Spójrzmy w oczy Boskiego Dziecięcia i poszukajmy w nich nadziei.
TAJEMNICA IV. Ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni.
„Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, przynieśli Je do Jerozolimy, aby przedstawić Panu”
(Łk2, 22)
Jezus na rękach Matki Maryi przyniesiony jest do Świątyni Jerozolimskiej. Zostaje przedstawiony Panu, oddany Ojcu. Niezwykle przejmujący jest moment, kiedy na swoje ręce Jezusa bierze starzec Symeon. Chciałoby się powiedzieć, że czyni to w imieniu wszystkich starszych ludzi. Jakby dla nich wszystkich, utrudzonych życiem, wyglądających już końca życia ziemskiego, szukał pociechy w Dziecięciu Jezus. Uradowany i pocieszony z obecności Pana i Zbawcy pozostawia nam wierzącym jeden z najpiękniejszych hymnów wyśpiewanych na cześć Boga: „ Teraz, o Władco, pozwalasz odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie...” (Łk 2, 29-30)
Symeon pokazuje nam, że zawsze powinniśmy chcieć spotkać Pana i z tego spotkania otrzymać światło dla naszego życia, otrzymać niepowtarzalną przyjaźń od Jezusa i Jemu, naszemu Panu i Zbawcy ofiarować każdy dzień naszego życia.
TAJEMNICA V. Znalezienie Pana Jezusa.
Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania
(Łk 2, 46)
Jest święto Paschy i Jezus dwunastoletni wraz z Maryją i Józefem odbywa swoja pierwszą pielgrzymkę do Świętego Miasta, do Jerozolimy. Jest to pierwsza Pascha Jezusa i jeden z najważniejszych momentów, w których z jasnością i mądrością mówi, że powinien być w tym, co należy do Ojca (por. Łk 2, 49)
W tajemnicy tej jesteśmy świadkami lęku rodziców, którzy zagubili Syna. Jesteśmy świadkami lęku Matki, „Oto ojciec twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie.” (Łk 2, 48). Ale jak nie odczuwać lęku, gdy nie ma Jezusa? A my współcześni tak często, oddaleni od Pana, czujemy się zupełnie spokojni. A Maryja i Józef uczą nas, że powinniśmy troszczyć się o to, by nie zagubić Pana w naszym życiu. Jezus chce być obecny w naszym życiu, w naszej modlitwie, w naszej trosce o drugiego człowieka, bliźniego. To są także „sprawy Ojca”.
Korzystano z publikacji:
ks. Tadeusz Chromik Godzina święta
ks. Elia Piazza Przyjdzcie do mnie wszyscy
Czas Serca
Skarbnica modlitw i inne żródła