Czuwanie 17
PRZEZ KRZYŻ DO ŚWIATŁA
Pieśń: Witam Cię, witam, Przenajświętsze Ciało, Któreś na krzyżu sromotnie wisiało,
Za nasze winy Synu jedyny Ojca wiecznego, Boga prawego, męki te znosiłeś.
Dajem Ci pokłon, Bogu prawdziwemu, W tym Sakramencie dziwnie zakrytemu,
Żebrzem litości, i Twej miłości, Byś gniew Swój srogi, o Jezu drogi pohamować raczył
Zmiłuj się, zmiłuj nad nami grzesznymi, Nie racz pogardzać prośbami naszymi
Zgrom hardych siły, daj pokój miły, Wyniszcz złe rady, wykorzeń zdrady pośród ludu swego.
WSTĘP
Panie Jezu Chryste! Boże bogaty w Miłosierdzie, obecny wśród nas po osłoną Chleba Eucharystycznego! Z radością przychodzimy do Ciebie. Poddając się więc kojącemu działaniu Twojej obecności, chcemy pochylać się z wdzięcznością nad niezgłębioną tajemnicą Twego miłosierdzia, by wielbić Cię potem naszym lepszym życiem.
Pragniemy ten czas adoracji przeżyć w towarzystwie Twej świętej Służebnicy Siostry Faustyny, błogosławionego Jana Pawła II . Niechaj duch ich rozmodlenia i nas obejmie:
Przebywać u stóp Twoich, Boże utajony,
To duszy mojej rozkosz i raj,
Tu dajesz mi się poznać, Nieogarniony,
I słodko mówisz do mnie: daj mi serce, daj.
Cicha rozmowa z Tobą, sam na sam,
Jest to przeżywać niebian chwile,
I mówić do Boga - dam Ci serce, Panie, dam,
A Ty wielki i nieogarniony przyjmujesz je mile.
Miłość, i słodycz to mej duszy życie,
I Twa obecność w mej duszy nieustanna,
Żyję na ziemi w ustawicznym zachwycie.
I jak Serafin powtarzam - Hosanna.
O Utajony, z ciałem, duszą i bóstwem,
Pod nikłymi postaciami Chleba,
Tyś mi życiem, z Ciebie mi tryska łask mnóstwo,
Ty mi przechodzisz rozkosze nieba.
Gdy w Komunii łączysz się ze mną, o Boże,
Wtenczas czuję swą wielkość niepojętą,
Która mi płynie z Ciebie, o Panie, wyznaję w pokorze,
I pomimo swej nędzy, przy Twojej pomocy, mogę zostać świętą.(Dz 1718)
Pieśń:1. Jezusa ukrytego mam w Sakramencie czcić, Wszystko oddać dla Niego, Jego miłością żyć.
On się nam daje cały, z nami zamieszkał tu, Dla Jego Boskiej chwały życie poświęćmy Mu.
Wiarą ukorzyć trzeba zmysły i rozum swój, Bo tu już nie ma chleba, to Bóg, to Jezus mój.
2. Tu Mu ciągle hosanna śpiewa anielski chór, A ta cześć nieustanna, to dla nas biednych wzór.
Dzielić z nami wygnanie Jego rozkosze są, Niechże z Nim przebywanie będzie radością mą.
On wie, co udręczenie, On zna, co smutku łzy, Powiem Mu swe cierpienie, bo serce z bólu drży.
3. O niebo mojej duszy, najmilszy Jezu mój, Dla mnie wśród ziemskiej suszy, Tyś szczęścia pełen zdrój.
Tyś w Wieczerniku Siebie raz tylko uczniom dał, W ołtarzu się jak w niebie, powszednim chlebem stał.
Chciałbym tu być Aniołem, co śpiewa ciągle cześć, Z rozpromienionym czołem Tobie swe serce nieść.
Jezu, obecny w Najświętszym Sakramencie, jesteś tutaj, aby nas kochać, pomagać i zbawić nas.
Nie chcesz, abyśmy się Ciebie lękali, ale pragniesz, abyśmy ufali Tobie. To dlatego uniżyłeś się i przybrałeś postać Chleba. Jakże jesteśmy szczęśliwi, że możemy być z Tobą!
O Panie, potrzebujemy Ciebie.
Potrzebujemy Twojego światła, żeby cokolwiek zrozumieć.
Potrzebujemy Twojej miłości, aby móc kochać.
Potrzebujemy Twojego przebaczenia, aby dostąpić łaski wiecznego zbawienia. Potrzebujemy Twojego Chleba, aby nakarmić głód naszej duszy.
Potrzebujemy Twojego przewodnictwa, aby się nie zgubić na drodze do nieba. Potrzebujemy Twojego wsparcia, aby nie upaść pod ciężarem grzechów. Wysłuchaj nas, Jezu, który jesteś samą Dobrocią.
Pieśń: Jezu mój Jezu dziś do Ciebie mówić chcę
Ty mi dajesz swojego Ducha uwielbiam Cię.
Wiemy, jak cenne są minuty spędzone na rozmowie z Tobą ukrytym w Najświętszym Sakramencie. Tu szczególnie, w cieniu Hostii świętej, odkrywamy, że jesteś światłością i możesz w jednej chwili wlać w duszę tyle światła i zrozumienia świętości, że w żadnych księgach nie wyczytamy tego ani żaden spowiednik nie jest zdolny tak pouczyć i oświecić duszy (por. Dz. 1487).
Jesteśmy tutaj, ponieważ wierzymy w Ciebie. Kochamy Ciebie i ufamy Tobie, o nasz Boże, nasz Odkupicielu i Królu. Prosimy Cię, daj nam radość miłowania Ciebie i sprawiania, abyś był kochany.
Pieśń: Otwórz me oczy, chcę widzieć Jezusa, I być bliżej Niego, i kochać goręcej.
Otwórz me uszy i naucz mnie słuchać, bym mógł Go wielbić całym swym sercem
UWIELBIENIE NAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU
Panie, Jezu Chryste, w testamencie Twej miłości darowałeś nam w wieczór przed Twoją męką ten Przenajświętszy Sakrament, w którym Siebie samego nam powierzyłeś, ponieważ Twoich ukochałeś na świecie, do końca ich umiłowałeś
Będziemy powtarzać: Wysławiamy Cię w Sakramencie Twojej miłości.
Panie, Jezu Chryste, Ty powiedziałeś: „Gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa" (J 12,26). Jesteś z nami, ale my nie możemy jeszcze być z Tobą w Twoim majestacie. Dlatego Ty uniżasz się do nas w swojej niepojętej miłości.
Wysławiamy Cię w Sakramencie Twojej miłości.
Panie, Jezu Chryste, nikt nie ma większej miłości, jak ten, kto życie swoje daje za swych przyjaciół. Pod postaciami Najświętszego Sakramentu dzień po dniu odnawiasz Twoją ofiarę krzyża, Twe wielkie dzieło miłości, która życie oddaje za grzeszników.
Wysławiamy Cię w Sakramencie Twojej miłości.
My wszyscy możemy przychodzić do Ciebie, by z Twego otwartego boku, jak ze źródła czerpać zbawienie, łaskę i miłość.
Wysławiamy Cię w Sakramencie Twojej miłości.
Twoją miłość uczyniłeś wzorem naszego miłowania. W wieczór, gdy ustanawiałeś Najświętszy Sakrament, powiedziałeś do swych uczniów: „Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem... Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali" (J 13,34).
Wysławiamy Cię w Sakramencie Twojej miłości.
Prosimy Cię, Panie, zapal w sercach naszych tę miłość, którą goreje Twoje serce. Zjednocz nas w tej miłości z Tobą i daj, byśmy w tej samej miłości byli zjednoczeni z wszystkimi, których zaprosiłeś do wspólnego stołu Twojej łaski.
O Panie, radujemy się w Tobie, bo Ty zawsze jesteś z nami i nigdy nas nie opuszczasz. Widzisz nasze potrzeby i troszczysz się o nas. Wspomagasz nasze kroki na wyboistej drodze życia i bronisz nas od wszelkiego zła.
Za wszystko, co czynisz dla nas, wychwalamy Cię, Panie, i dziękujemy za Twoją dobroć.
Pieśń:Panie, dobry jak chleb, bądź uwielbiony od swego Kościoła,
Bo Tyś do końca nas umiłował, do końca nas umiłował.
1. Tyś na pustkowiu chleb rozmnożył, Panie, Byśmy do nieba w drodze nie ustali,
Tyś stał się Manną wędrowców przez ziemię, Dla tych, co dotąd przy Tobie wytrwali.
2. Ziarna zbierzemy, odrzucimy chwasty, Bo łan dojrzewa, pachnie świeżym chlebem.
Niech ziemia nasza stanie się ołtarzem, A chleb Komunią dla spragnionych Ciebie
3. Ty nas nazwałeś swymi przyjaciółmi, Jeśli spełnimy, co nam przykazałeś.
Cóż my bez Ciebie, Panie, uczynimy? Tyś naszym życiem i Oczekiwaniem.
4. Tyś za nas życie swe oddał, na krzyżu, A w znaku chleba w świątyniach zostałeś.
I dla nas zawsze masz otwarte Serce, Bo Ty do końca nas umiłowałeś.
KRZYŻ NAJWZNIOŚLEJSZY SYMBOL MIŁOŚCI
Panie Jezu, we wrześniu świętujemy dzień Podwyższenia Krzyża Świętego. Klękamy dziś do adoracji mając przed oczyma Twój krzyż. Udziel nam łaski, byśmy kontemplując tajemnicę krzyża odkrywali tajemnicę miłości Twego Serca.
Z Homilii Jana Pawła II wygłoszonej podczas Mszy św. w Sanktuarium Krzyża Świętego w Nowej Hucie, 9 czerwca 1979 (I pielgrzymka do Polski)
Krzyż jest głównym symbolem chrześcijaństwa. Wszędzie tam, gdzie Ewangelia zapuściła swoje korzenie, krzyż wskazuje na obecność chrześcijan. W kościołach i w domach, w szpitalach, w szkołach, na cmentarzach krzyż stał się wyraźnym znakiem kultury, która z orędzia Chrystusa czerpie prawdę i wolność, ufność i nadzieję. Kościół przedstawia światu krzyż jako "drzewo życia", które pozwala poznać ostateczny i pełny sens istnienia każdego pojedynczego człowieka i całej historii ludzkiej. Odkąd Jezus uczynił zeń narzędzie powszechnego zbawienia, krzyż nie oznacza już przekleństwa, lecz przeciwnie - błogosławieństwo. Człowiekowi opanowanemu i dręczonemu przez grzech objawia on, że: "Tak Bóg umiłował świat, że Syna Swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał Zycie wieczne" (J 3,16). Jednym słowem krzyż jest najwznioślejszym symbolem miłości.
Pieśń:1. Krzyżu Chrystusa, bądźże pochwalony! Na wieczne czasy bądźże pozdrowiony!
Gdzie Bóg, Król świata całego, Dokonał życia swojego.
2. Krzyżu Chrystusa, bądźże pochwalony! Na wieczne czasy bądźże pozdrowiony!
Ta sama krew cię skropiła, Która nas z grzechów obmyła.
3. Krzyżu Chrystusa, bądźże pochwalony! Na wieczne czasy bądźże pozdrowiony!
Z Ciebie moc płynie i męstwo, W Tobie jest nasze zwycięstwo.
O Krzyżu umiłowany, w Tobie nasze zbawienie,
nasze życie i nasze zmartwychwstanie.
O Drzewo drogocenne, na którym
zostaliśmy zbawieni i oswobodzeni.
Symbolu czcigodny, którym zostaliśmy
naznaczeni jako własność Boga,
Krzyżu chwalebny,
tylko Tobą winniśmy się chlubić.
Przez Ciebie ludzka natura jest usprawiedliwiona:
była potępiona, a jest zbawiona;
była niewolnicą grzechu, a jest znów wolna;
była martwa, a jest obdarzona życiem.
przez Ciebie Królestwo niebios
jest odnowione i doskonałe.
Przez Ciebie Syn Boży był podniesiony ponad ziemię
i otrzymał imię ponad wszelkie imię.
Przez Ciebie przygotował swój tron
i utrwalił Królestwo swoje.
O Krzyżu, przez Ciebie przychodzi do mnie wszelkie dobro.
W Tobie jedynie chce się chlubić!
Moja jedyna prawdziwa nadzieja w Tobie!
Św. Anzelm z Canterbery
Jezu ukrzyżowany stałeś się Ojcu posłuszny aż do śmierci. Nie mogłeś okazać mi większej miłości. Oddałeś swoje życie, abym ja mogła zawsze żyć. Pod krzyżem została Twoja Matka, umiłowany uczeń Jan i Magdalena, której przebaczyłeś grzechy. Nie stać mnie na miłość Twojej Matki, nie mam odwagi spojrzeć Ci w oczy z wiarą Jana, ale z pokorą Magdaleny całuję Twoje stopy, Twoje święte rany i obmywam je łzami. Przez chrzest zostałam wszczepiona w Twoją śmierć, ale Twój krzyż jest dla mnie nadzieją, że z Tobą zmartwychwstanę.
ROZMYŚLANIE
Gdy przyszli na miejsce, zwane «Czaszką», ukrzyżowali tam Jego i złoczyńców, jednego po prawej, drugiego po lewej Jego stronie (Łk 23, 33).
Tak nieludzko został oszpecony Jego wygląd i postać Jego była niepodobna do ludzi (...). Jak ktoś, przed kim się twarze zakrywa (Iz 52, 14; 53, 3).
Oto widzimy Cię okaleczonego i krwawiącego, obnażonego z szat, okrutnie umęczonego i nieludzko oszpeconego. To cierpienie według sprawiedliwości należało się nam, ale Ty w swoim wielkim miłosierdziu wziąłeś je na siebie. Za cenę ofiary Twojego życia, dajesz nam życie wieczne.
Miłosierny Mistrzu, ufamy Ci. Ufamy Ci, boś ukochał nas do końca, bo ani nasze grzechy, ani nasza słabość nie ogranicza Twojej miłości ku nam. Przyjmujesz nas, szanujesz naszą wolność, choć tak wiele Cię ona kosztuje. Twoja śmierć jest dla nas świadectwem naszej wartości w Twoich oczach. Wiemy, że jesteśmy Ci drodzy, dlatego nie cofnąłeś się nawet przed okrutną męką, by wyrwać nas z mroku śmierci i poprowadzić ku pełni prawdziwego życia w Tobie.
Ujrzałam Pana Jezusa ukrzyżowanego - pisze Siostra Faustyna - Z rąk i nóg, i boku spływała krew przenajświętsza. Po chwili rzekł do mnie Jezus: «To wszystko dla zbawienia dusz. Rozważ, córko Moja. co ty czynisz dla ich zbawienia» (Dz. 1184).
Chwila ciszy
O Zbawicielu świata, Miłośniku ludzkiego zbawienia, który w tak strasznej męce zapominasz o sobie, a myślisz o zbawieniu dusz, Jezu najlitościwszy, udziel nam łaski zapomnienia o sobie, abyśmy żyli dla dusz, pomagając Ci w dziele zbawienia, według najświętszej woli Ojca Twego (por. Dz. 1265).
Pieśń: Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.
Gdy ukrzyżowali Jezusa (...), naśmiewali się i drwili z Niego, i mówili: «Zaufał Bogu, niech Go teraz wybawi, jeśli Go miłuje» (por. Mt 27, 35. 43).
Jezu, jak boleśnie musiały Cię dotknąć te słowa w chwili strasznego cierpienia na krzyżu, w której składałeś najtrudniejszy egzamin z zaufania Ojcu niebieskiemu. Uczysz nas, Panie w tym momencie, na czym polega prawdziwe zawierzenie Bogu, prawdziwa ufność, jakiej od nas oczekuje Ojciec. Drwiący arcykapłani i uczeni w Piśmie kwestionowali szczerość Twojego zaufania. Sądzili oni, że prawdziwa ufność musi zaowocować cudownym uwolnieniem od cierpienia, gdy tymczasem Ty pokazujesz zwyczajną drogę zawierzenia Ojcu, która polega na konsekwentnym pełnieniu Jego woli w każdej sytuacji życia, nawet wtedy, gdy wpisany jest w nią ciężki krzyż choroby czy jakiegokolwiek cierpienia.
Chwila ciszy
Panie Jezu, bądź uwielbiony w Twoim zawierzeniu Ojcu! Przyjmij nasze dziękczynienie za ukazanie nam właściwego rozumienia postawy zawierzenia Bogu jako pełnienia Jego świętej woli, która jest dla nas samym miłosierdziem. Dla zasług Twej bolesnej męki udziel nam światła i mocy, abyśmy w każdych okolicznościach życia umieli rozpoznać wolę Ojca i z ufną miłością mogli ją wypełnić.
Pieśń: Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.
Eli, Eli, lema sabachthani - Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił? (Mt 27, 46).
Najmiłosierniejszy Zbawicielu świata, wsłuchujemy się w Twoje pełne bólu wołanie: Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił (Mt 27, 46)
To jedyne słowa skargi, jakie wypowiedziałeś w czasie swej męki. Nie broniłeś się, gdy fałszywi świadkowie zeznawali przeciw Tobie, nie zasłaniałeś swojej :twarzy przed opluciem, nie odpłaciłeś wymówką za niewdzięczność tłumu żądającego uwolnienia Barabasza, milczałeś, kiedy pod Twoim adresem padło tyle słów szyderczych i drwiny. Nie wypowiedziałeś ani jednego słowa skargi, gdy gwoździe przebijały Twoje ręce i stopy, kiedy na krzyżu znosiłeś straszne udręki.
Dopiero w tym momencie, kiedy dotknąłeś sfery życia bez Boga, z Twojego Serca wyrwała się bolesna skarga: Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił (Mt 27, 46).
Jezu, te słowa zdają się mówić, że niczym jest ludzkie cierpienie, fizyczne i duchowe, choćby największe, w porównaniu z tragedią życia bez Boga, życia w grzechu śmiertelnym.
Chwila ciszy
Przez Twoje opuszczenie na krzyżu, przez męki, które wywołały tę jedyną skargę skierowaną z ufnością do Ojca niebieskiego - błagamy Cię, abyś dał poznać ludzkości tajemnicę grzechu i przepaść Twego miłosierdzia. Niech powstaną z martwych ci, którzy żyją w grzechach ciężkich, aby także z ich serc popłynął hymn uwielbienia i dziękczynienia za dzieło Odkupienia, za miłosierdzie, którego doznajemy w sakramentach świętych, zwłaszcza sakramencie pojednania i w Eucharystii. Niech cały Kościół skąpany i oczyszczony w zdrojach miłosierdzia cieszy się Twoją obecnością.
Pieśń: Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.
Jezus świadom, że już wszystko się dokonało, aby się wypełniło Pismo, rzekł: «Pragnę» (J 19, 28).
Miłosierny Panie, stojąc u stóp krzyża obok Twej Matki, w duchu słyszymy Twoje słowo: Pragnę (J 19, 28). Żołnierze, odpowiadając na Twoje wołanie, podali Ci ocet. ale nie przyjąłeś. Ty pragnąłeś i nadal pragniesz zbawienia dusz. Kto pozna mękę tego pragnienia? Kto przyjdzie Ci z pomocą? Kto odpowie na Twoje wołanie: Pragnę!
Chwila ciszy
Przejęci Twoim pragnieniem, jakie miałeś na krzyżu, w Twoim miłosierdziu zanurzamy całą ludzkość, a szczególnie grzeszników którym zagraża utrata zbawienia, i dla zasług Twej bolesnej męki błagamy o skuteczne łaski nawrócenia dla nich. Oświeć ich, Panie, swoim światłem, aby poznali złość grzechu i miłosierdzie Twoje. Umocnij ich wolę, aby była zdolna pójść za głosem sumienia. Przytul ich do miłosiernego Serca swego i ulecz bolesne rany zadane im przez grzech. Pociągnij do siebie i umocnij dusze sprawiedliwe, aby -odpowiadając na Twoje pragnienie - włączały się w dzieło ratowania dusz przez modlitwy, prace, umartwienia, cierpienia składane w tej intencji. Niech Twoje pragnienie zbawienia dusz będzie zaspokojone w każdym ludzkim życiu.
Pieśń: Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.
Jezus wiedząc, że wszystko już dokonało się, aby się wypełniło Pismo (...) powiedział: «Wykonało się» (J 19, 28-30).
Wykonało się (J 19, 30). Ile wewnętrznego pokoju i radości musiało zawierać to słowo, choć było przez Ciebie wypowiedziane: z wysokości krzyża i wśród strasznego cierpienia. Umierałeś przecież w poczuciu doskonałego wypełnienia zapowiedzi proroków zbawczej woli Ojca niebieskiego.
Chwila ciszy
Długo oczekiwane dzieło Odkupienia stało się faktem, o którym informujesz tym krótkim stwierdzeniem: Wykonało się. Dzisiaj pozwalasz nam w tym wielkim dziele uczestniczyć, tzn. decydować o własnym zbawieniu i współpracować z Tobą dla zbawienia innych dusz. Dlatego, dla zasług Twej bolesnej męki, prosimy Cię, Panie, ucz nas współpracy z Twoim miłosierdziem, wspieraj w wypełnianiu woli Bożej, abyśmy każdego dnia mogli powtarzać za Tobą: Wykonało się w moim życiu to, czego oczekiwał Ojciec nie-bieski, i abyśmy mogli w poczuciu spełnionej woli Bożej to słowo wypowiedzieć w ostatniej godzinie życia.
WEZWANIA DO KRZYŻA ŚWIĘTEGO
Święty Krzyżu Jezusa Chrystusa - ulituj się nade mną.
Święty Krzyżu Jezusa Chrystusa - bądź moją nadzieją.
Święty Krzyżu Jezusa Chrystusa - miej litość nad nami.
Święty Krzyżu Jezusa Chrystusa - wlej we mnie wszelkie dobro.
Święty Krzyżu Jezusa Chrystusa - odwróć ode mnie wszelkie zło.
Święty Krzyżu Jezusa Chrystusa - spraw, abym doszedł do drogi zbawienia.
Święty Krzyżu Jezusa Chrystusa - odwróć ode mnie wszelką napaść śmiertelną.
Święty Krzyżu Jezusa Chrystusa - odwróć ode mnie każdy upadek grożący duszy i ciału.
Niechaj na zawsze uwielbiam Święty Krzyż Jezusa Chrystusa.
Jezusie z Nazaretu ukrzyżowany, ulituj się nade mną i spraw, aby zły duch odstąpił ode mnie na wieki. Amen.
DZIĘKCZYNIENIE
Boże Ojcze, chwała Tobie za dar Twego Syna Jezusa Chrystusa. On nam objawił, jak bardzo nas umiłowałeś. Spraw, byśmy nie tylko pamiętali, że zostaliśmy odkupieni za cenę męki, śmierci i zmartwychwstania, ale żyli w przyjaźni z Tobą.
Bądź uwielbiony, nasz Odkupicielu za Twoje wywyższenie na krzyżu, za to, że swoją miłością cierpiącą wyrwałeś nas z ciemności zła i obdarowałeś godnością dzieci Bożych. Dziękujemy Ci za troskę Twego Serca, za to, że nie chcesz, by ktokolwiek zginął. Chwała Tobie za potęgę Twego miłosierdzia. Dzięki niemu może powrócić do Boga Ojca człowiek, który przez całe życie bronił się i ukrywał przed Tobą dobrym pasterzem.
Miłujący nas, Jezu Chryste, dziękujemy Ci za Twoją drogę paschalną. Za to, że do końca nas umiłowałeś. Silni nią, zdołamy pokonać ataki mocy ciemności i trwać w miłości Twego zranionego i zwycięskiego Serca.
Śpiew: Panie, pragnę Ci dziękować Panie, pragnę modlić się
Panie, pragnę wznosić ręce swe, by wielbić Cię.
UZDRAWIAJACA MOC ŚWIĘTEGO KRZYŻA
Jezu Chryste, z chwilą, gdy wkroczyłeś w ludzką historię pogrążoną w ciemnościach grzechu, nasza rzeczywistość została przemieniona.
Tam, gdzie panowała śmierć – Ty wszedłeś z darem życia.
Tam, gdzie nienawiść święciła tryumfy – rozkwitła miłość.
Tam, gdzie panoszyły się ciemności, rozbłysło Twoje zbawcze światło.
Zbawicielu świata, Twój krzyż jest znakiem miłości Boga do nas grzesznych ludzi. Często nie umiemy dostrzec, jak bardzo nas kochasz. Lękamy się cierpienia i krzyża. Dlaczego? Bo nie dowierzamy, że jest w nim zawarta uzdrawiająca moc Boża.
Tę tajemnicę krzyża odkrywali i nią żyli pierwsi Twoje uczniowie – chrześcijanie pierwszych wieków. Swoją wiarę wyrażali w słowach: przez krzyż do światła.
My także, nasz Panie, pragniemy zbliżyć się do krzyża. Popatrzeć na niego z wiarą, jakby Twoim wzrokiem. Wspieraj nas, bo z pokorą wyznajemy, że mimo tylu łask i świateł, jakie nam dajesz ciągle czujemy lęk przed krzyżem. Pragniemy się zapisać do Twojej szkoły krzyża. Tylko Ty, Jezu, możesz sprawić, że przekroczymy prób lęku i poddamy się uzdrawiającej mocy świętego krzyża.
Pieśń: 1. W krzyżu cierpienie, w krzyżu zbawienie,
W krzyżu miłości nauka,
Kto Ciebie, Boże raz pojąć może,
Ten nic nie pragnie, ni szuka.
2. W krzyżu osłoda, w krzyżu ochłoda
Dla duszy smutkiem zmroczonej.
Kto krzyż odgadnie, ten nie upadnie
W boleści sercu zadanej.
3. Kiedy cierpienie, kiedy zwątpienie
Serce ci na wskroś przepali,
Gdy grom się zbliża, pośpiesz do krzyża
On ciebie wesprze, ocali.
4.Gdy cię skrzywdzono albo zraniono
Lub serce czyjeś zawiodło:
O, nie rozpaczaj, módl się, przebaczaj,
Krzyż niech ci stanie za godło.
Jezu Chryste, Ty z miłości do nas obarczyłeś się krzyżem. Objawiasz nam, że w Twoim krzyżu jest nie tylko cierpienie, ale łaska zbawienia. Twoja Droga Krzyżowa jest drogą miłości i ofiary. Jest jedyną drogą, która prowadzi do zbawienia. Powiedziałeś: “Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje” (J 12,24).
Nasz Boski Odkupicielu, razem ze św. Pawłem chcemy się chlubić Twoim krzyżem. Jesteśmy świadomi, że dzięki Tobie jesteśmy zbawieni i oświeceni. Ty przynosisz nam życie. Dzięki Tobie mamy udział w zmartwychwstaniu. Chwała Tobie, Panie, za Twoją miłość objawioną w męce krzyżowej. Gdyby bowiem nie byłoby krzyża, śmierć nie byłaby zwyciężona, piekło nie zostałoby pozbawione swej mocy. Wszyscy nadal pozostawalibyśmy w krainie duchowej śmierci.
Przemówienie Jana Pawła II do uczestników konferencji Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia 12 listopada 2004
Próby zawsze nas spotykają. Nie jest to niczym niezwykłym. To należy do życia wiary. Czasem próby są łagodne, czasem bardzo trudne, a nawet dramatyczne. W próbie możemy się czuć osamotnieni, ale łaska Boża, łaska zwycięskiej wiary, nigdy nas nie opuszcza. Dlatego każdą próbę, choćby najstraszniejszą, możemy przejść zwycięsko. Boża miłość nie nakłada na nas ciężarów, których nie moglibyśmy unieść, ani nie stawia nam wymagań, którym nie moglibyśmy sprostać. Jeśli wzywa, przychodzi z konieczną pomocą.
Śpiew: Nie bójcie się żyć dla miłości. Dla tej Miłości warto żyć.
Nasz Boski Mistrzu, Ty wiesz, jak lękamy się wszelkiego cierpienia i krzyża. Dlatego będziemy Cię prosić o ducha mocy i odwagi w kroczeniu drogą wiary oraz służby Bogu i bliźnim.
Przez Twój krzyż, umocnij nas, Jezu!
– Panie, nasza wiara jest słaba, nieraz bardziej ufamy sobie, niż Twojej mocy –
– Panie, tak często brakuje nam czasu na dłuższą, pogłębioną modlitwę –
– Panie, mamy kochać bliźnich, jak Ty ich umiłowałeś, ale nasza miłość jest letnia –
– Panie, uczyniłeś nas świątynią Ducha Świętego, abyśmy szanowali naszą godność dzieci Bożych –
– Panie, Eucharystię uczyniłeś źródłem naszego życia duchowego, abyśmy z niej czerpali moc –
– Panie, Twoje Słowo nas oświeca i prowadzi, abyśmy często w nie się wsłuchiwali –
– Panie, abyśmy przez częstą Komunię świętą jednoczyli się z Tobą –
– Panie, jesteś prawdą, abyśmy chodzili w blasku Twej prawdy –
– Panie, żyjemy we wspólnocie Kościoła Twego mistycznego Ciała, abyśmy nigdy go nie ranili –
– Panie, zły duch chce nas oderwać od Ciebie, abyśmy przy Tobie trwali –
– Panie, odkupiłeś nas krwią swoją, abyśmy otwierali się na Twoją łaskę –
– Panie, aby stale w nas wzrastała wiara, nadzieja i miłość –
LITANIA O KRZYŻU ŚWIĘTYM
Kyrie elejson — Chryste elejson.
Kyrie elejson. Chryste, usłysz nas -
Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże - zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty, Boże,
Święta Trójco, jedyny Boże.
Krzyżu Święty, jedyna nadziejo nasza nawracaj i uświęcaj nas.
Krzyżu Święty, chwało Ojca przedwiecznego,
Krzyżu Święty, towarzyszu Zbawiciela,
Krzyżu Święty, skarbie darów Ducha Świętego,
Krzyżu Święty, zmartwychwstanie umarłych,
Krzyżu Święty, światło niewidomych,
Krzyżu Święty, nadziejo zwątpionych,
Krzyżu Święty, pociecho strapionych,
Krzyżu Święty, upokorzenie pysznych,
Krzyżu Święty, porcie żeglujących,
Krzyżu Święty, ucieczko grzesznych,
Krzyżu Święty, wytchnienie znękanych,
Krzyżu Święty, pochodnio oświecająca ciemności,
Krzyżu Święty, uwielbienie wyznawców,
Krzyżu Święty, uweselenie kapłanów,
Krzyżu Święty, podstawo Kościoła,
Krzyżu Święty, chlebie zgłodniałych,
Krzyżu Święty, podporo starości,
Krzyżu Święty, szkoło młodzieży,
Krzyżu Święty, zwierciadło zakonników,
Krzyżu Święty, schronienie bezpieczne,
Krzyżu Święty, pociecho wygnańców,
Krzyżu Święty, ceno okupu naszego,
Krzyżu Święty, drzewo żywota,
Krzyżu Święty, kluczu rajski,
Krzyżu Święty, bramo niebieska,
Krzyżu Święty, wejście do życia doskonalszego,
Krzyżu Święty, skarbie łaski Bożej,
Krzyżu Święty, tronie Chrystusa,
Krzyżu Święty, lekarzu wszelkich cierpień,
Krzyżu Święty, palmo życia wiecznego,
Krzyżu Święty, zakładzie naszego Zbawienia,
Krzyżu Święty, drzewo wyższe nad cedry,
Krzyżu Święty, radości aniołów,
Krzyżu Święty, pogromie złych duchów,
Krzyżu Święty,obietnico apostołów
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata
-przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata
- wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata
- zmiłuj się nad nami.
Znakiem Krzyża Świętego.
- Wybaw nas, Panie, od nieprzyjaciół naszych.
Módlmy się:
Wszechmogący Boże, Syn Twój posłuszny Twojej woli poniósł śmierć na krzyżu, aby wszyscy ludzie zostali zbawieni, spraw, abyśmy poznawszy na ziemi tajemnicę odkupienia, mogli otrzymać jej owoce w niebie. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen
Duchu Święty, nie ukrywamy, że boimy się cierpienia i krzyża. Udziel nam mocy, byśmy w chwilach życiowych doświadczeń nie zwątpili, że Bóg nas kocha i zawsze daje szansę powrotu do czystego źródła miłości.
Maryjo, stojąca pod krzyżem Jezusa, okaż się nam Matką w chwilach, gdy zaczniemy wątpić w zwycięstwo dobra nad złem; miłości nad nienawiścią; prawdy nad kłamstwem; życia nad śmiercią. Maryjo, wspomożenie wiernych, oręduj za nami u Jezusa.
Modlitwa o zrozumienie krzyża
Boże, proszę Cię, o rzecz najtrudniejszą: o łaskę, abym w każdym cierpieniu umiał dojrzeć krzyż Twojego Syna, wielbić w Nim Twoją Świętą, niezbadaną wolę, towarzyszyć Twemu Synowi w jego drodze krzyżowej, jak długo się Tobie spodoba.
Spraw, abym się stał wyczulony na Twoją chwałę, a nie tylko na własne samopoczucie, wtedy potrafię znieść krzyż jako pokutę za swoje grzechy. Spraw, aby cierpienie nie napełniło mnie goryczą, lecz czyniło dojrzałym, cierpliwym, bezinteresownym, łagodnym i spragnionym owego dnia, kiedy obetrzesz wszelką łze z oczu tych, którzy Cię kochali i poprzez ból wierzyli w Twoją miłość, i przez noc w Twoje światło.
Krzyż Pana mego niech będzie mi wzorem, niech będzie moją siłą, moim pokrzepieniem i rozwiązaniem wszystkich niejasnych problemów, światłem wszystkich nocy. Daj, abyśmy znajdowali chlubę w Krzyżu Pana naszego Jezusa Chrystusa. Daj, abyśmy stali się dojrzali w prawdziwym chrześcijańskim istnieniu i życiu, aby krzyż już nie był dla nas nieszczęściem i niezrozumiałym absurdem, lecz znakiem wybrania przez Ciebie, tajemnym, niezawodnym znakiem, że jesteśmy Twoimi na zawsze.
Słowo bowiem jest wierne: „Jeśli w Nim umieramy, to będziemy też z Nim żyć, a jeśli w Nim trwamy, będziemy z Nim też panować”. Ojcze, chcemy wszystko z Twoim Synem dzielić: Jego życie, Jego Boską chwałę, a więc również i Jego cierpienie i Jego śmierć. Daj nam tylko wraz z krzyżem siłę, żeby go unieść; pozwól nam doświadczyć w krzyżu również jego błogosławieństwa. Daj nam taki krzyż, o którym Twoja mądrość wie, że może on być ku naszemu zbawieniu, a nie ku zgubie.
Chryste, żyj we mnie, módl się za mnie, cierp we mnie. Niczego więcej nie pragnę. Jeśli bowiem mam Ciebie, jestem bogaty. Ty mi wystarczysz. Kto Ciebie znalazł, znalazł siłę i triumf swego życia. Daj, abym Cię co dzień więcej znajdował. Amen.
Autor: Karl Rahner SJ
O Krzyżu Święty,
droższy mi nad wszelki blask
I cenę najświetniejszych i najdroższych kamieni!
Tyś był kresem prac i trudów Pana Jezusa,
końcem cierpień i początkiem chwały Jego
oraz wstępem do wielmożności królestwa Bożego.
Obejmuję Cię, całuję Cię, do serca swego tulę
jako najdroższy mój klejnot.
Z Ciebie weseli się niebo, przed Tobą drży piekło.
Tyś jest jarzmem wdzięcznym
i zadatkiem wiecznej szczęśliwości,
odpocznieniem i siłą każdego chrześcijanina.
Niech przez Ciebie przyjmie mnie Ten,
który przez Ciebie mnie odkupił
i z miłosierdzia swojego na Tobie za mnie umarł.
Modlitwa bł. ks. Michała Sopocki
Śpiew: Niech miłość Twoja Panie strzeże mnie, pieśnią chcę chwalić imię Twe i dziękczynienie składać Ci.
RÓŻANIEC
Tajemnica 1. Modlitwa Jezusa w Ogrójcu.
Odszedł znowu i modlił się, wypowiadając te same słowa (Mk 14,39).
chwila ciszy
Z Dzienniczka św. Faustyny
O Jezu mój, Ty wiesz, jakich trzeba wysiłków, aby obcować szczerze i z prostotą z tymi, od których nasza natura ucieka, albo z tymi, którzy czy świadomie, czy też nieświadomie zadali nam cierpienie – po ludzku jest to niemożliwe. W takich chwilach staram się odkryć, więcej niż kiedy indziej, w danej osobie Pana Jezusa i dla tego Jezusa czynię wszystko dla danych osób. W takich uczynkach miłość jest czysta, takie ćwiczenie się w miłości daje duszy hart i siłę.
Tajemnica I I Biczowanie Jezusa.
Wówczas Piłat zabrał Jezusa i kazał Go ubiczować (J 19,1).
chwila ciszy
Z Dzienniczka św. Faustyny
Teraz widzę, że Jezus duszy szczerze Go kochającej nie pozostawi w niepewności. Jezus pragnie, żeby dusza, która z Nim ściśle obcuje, była pełna pokoju, pomimo cierpień i przeciwności.
Rozumiem teraz dobrze, że najściślej duszę jednoczy z Bogiem to zaparcie siebie, czyli złączenie woli naszej z wolą Bożą. To czyni duszę prawdziwie wolną i pomaga do głębokiego skupienia ducha, wszystkie trudy życia czyni lekkimi, a śmierć słodką
Tajemnica III . Cierniem ukoronowanie Jezusa .
A żołnierze, uplótłszy koronę z cierni, włożyli Mu ją na głowę i okryli Go płaszczem purpurowym (J 19,2).
chwila ciszy
Z Dzienniczka św. Faustyny.
Córko moja, kiedy byłem przed Herodem, wypraszałem ci łaskę, abyś się umiała wznieść ponad wzgardę ludzką i wiernie szła śladami moimi. Milcz, kiedy prawdy twojej uznać nie chcę, bo wtenczas wymowniej mówisz.
Wiedz o tym, córko moja, że jeżeli dążysz do doskonałości, wiele dusz uświęcisz, a jeżeli byś nie dążyła do świętości, tym samym wiele by dusz pozostało niedoskonałymi. Wiedz o tym, że ich doskonałość od Twojej doskonałości zależeć będzie i większa część odpowiedzialności ich na ciebie spadnie.
Tajemnica IV Dźwiganie krzyża.
A On sam dźwigając krzyż, wyszedł na miejsce zwane Miejscem Czaszki, które po hebrajsku nazywa się Golgota (J 19,17).
chwila ciszy
Z Dzienniczka św. Faustyny.
O Jezu mój, Ty nie nagradzasz za pomyślność czynu, ale za szczerą wolę i trud podjęty, dlatego jestem zupełnie spokojna, chociażby były wszystkie poczynania i wysiłki moje zniweczone albo nigdy nie urzeczywistnione. Jeśli zrobię wszystko, co jest w mej mocy, reszta nie do mnie należy, i dlatego największe burze nie zamącają głębi spokoju. W sumieniu moim mieszka wola Boża
Tajemnica V Śmierć Jezusa na krzyżu.
Wiecie bowiem, że z odziedziczonego po przodkach waszego złego postępowania zostaliście wykupieni nie czymś przemijającym, srebrem lub złotem, ale drogocenną krwią Chrystusa, jako baranka niepokalanego i bez zmazy (1P 1,18).
chwila ciszy
Z Dzienniczka św. Faustyny.
O Jezu, na krzyżu rozpięty, błagam Cię, udziel mi łaski, abym zawsze i wszędzie, we wszystkim wiernie spełniała najświętszą wolę Ojca Twego. A kiedy ta wola Boża wydawać mi się będzie ciężka i trudna do spełnienia, to wtenczas błagam Ciebie, Jezu, niechaj z ran Twoich spłynie mi siła
Zakończenie
Baranku Boży, za to wszystko, co uczyniłeś dla nas, kochamy Cię całym sercem, wielbimy Cię i dziękujemy Ci. Wychwalamy Cię o Baranku bez skazy. Wierzymy w Ciebie i w Tobie pokładamy naszą nadzieję. Amen.
Korzystano ze źródeł:
Dzienniczek św. Faustyny
Modlitwy w godzinie Miłosierdzia
opracowane przez Siostry ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia.
O Krzyżu święty znaku naszego zbawienia ks. Krzysztof Zimończyk
Adoracje . Niech będzie chwała i cześć i uwielbienie
Inne źródła.