Droga krzyżowa 4
Pan Jezus prosi: Zaufaj!
Pobierz tekst w wersji pdf drogi krzyzowe - 4 - zaufaj.pdf
Pobierz tekst w wersji Word drogi krzyzowe - 4 - zaufaj.doc
Przed rozpoczęciem Drogi krzyżowej należy ustawić przed ołtarzem, z boku (tak, aby nie przysłonić ołtarza i tabernakulum) obraz z wyraźnym, dużym podpisem: Jezu, ufam Tobie. Przed nim należy umieścić flakon do którego swobodnie można włożyć czternaście kwiatów. Kwiaty powinny być białe, a obraz i flakon tak ustawiony, aby był widoczny nawet wówczas, gdy wokół obrazu ustawi się czternaścioro dzieci.
Wraz z ministrantami niosącymi krzyż i świece wychodzi na Drogę krzyżową czternaścioro dzieci. Wędrują one od stacji do stacji. Każde niesie biały kwiat. Przy każdej stacji, w czasie śpiewu, jedno dziecko odchodzi od tej grupy, bez pośpiechu podchodzi przed obraz, wkłada swój kwiat do flakonu i staje przed obrazem chwytając za rękę dziecko, które już tu stało wcześniej (przyszło przy poprzedniej stacji).
Dzieci powinny się tak ustawiać, aby ich trzymanie się za ręce było swobodne (nie wyciągają rąk na boki), ale widoczne, a więc w pewnej odległości od siebie. Na koniec Drogi krzyżowej wokół obrazu i ołtarza będzie stał krąg dzieci trzymających się za ręce. Dzieci te powinny się ustawiać tak, aby jak najmniej przysłaniały obraz, kwiaty i ołtarz.
Wstęp
Ksiądz: Panie Jezu, Ty prosisz: Zaufaj! Przychodzimy więc dzisiaj na Drogę krzyżową, by się od Ciebie tego zaufania uczyć. Święty Jan powiedział, że ufność, którą w Tobie pokładamy polega na przekonaniu, ze wysłuchujesz wszystkich naszych próśb zgodnych z Twoją wolą (por. 1J 5, 14). Chcemy to zdanie zrozumieć, pokochać Twoją wolę i za nią iść. W wędrówce śladami Twojej męki pomagać nam będą kwiaty i złączone dłonie. Przy każdej stacji złożymy przed Twoim obrazem, Jezu, biały kwiat, symbol naszej ufności Tobie i złączymy w bratnim uścisku jedną parę dłoni, znak, że pragniemy być ludźmi zaufania. Prowadź nas, Panie Jezu, Twoją krzyżową drogą i ucz tej ufności z jaką Ty powierzyłeś się Ojcu niebieskiemu.
Stacja I - Pan Jezus skazany na śmierć
Aklamacja:
Ksiądz: Klękam przed Tobą Jezu kochany,
Wszyscy: Uwielbiam Twoje najświętsze rany.
Śpiew: (na melodię refrenu pieśni: Golgoto… czyli słów: To nie gwoździe Cię przybiły…)
Wyrok śmierci ogłoszony – ufam Ci.
Ty pod krzyżem poniżony – ufam Ci.
W ręce Matki Tyś złożony– ufam też.
Ja z ufnością Twoją drogą wędrować chcę.
Osoba 1: Panie Jezu, wiele razy do uczniów mówiłeś: Nie bój się! Nie lękaj się! Ja jestem z wami. Przypominam sobie te słowa, gdy słyszę wyrok skazujący Cię na śmierć. Przyjmujesz ten wyrok, bo bardzo kochasz. Chcę pamiętać o tym, gdy będę się bał trudu, bólu, wyśmiania, niechęci innych. Ucz mnie Jezu przyjmować to, co trudne, z ufnością w Twoją obecność przy mnie. Jezu ufam Tobie.
Wszyscy powtarzają ostatnie zdanie po cichu.
Wszyscy: Któryś za nas cierpiał rany…
Stacja II – Pan Jezus bierze krzyż na swoje ramiona
Ksiądz: Klękam przed Tobą Jezu kochany,
Wszyscy: Uwielbiam Twoje najświętsze rany.
Śpiew: Wyrok śmierci ogłoszony – ufam Ci
Osoba 2: Bardzo ciężki jest Twój krzyż, Panie Jezu. Jego ciężar powiększają wszystkie moje „nie”: nieodrobione zadania, nieposłuszeństwa, niepomaganie innym, niechęć, nielubienie… Długa jest ta lista moich „nie”. Ty bierzesz je, w Twoim krzyżu, i niesiesz na Golgotę. Bo kochasz i chcesz nauczyć mnie posłuszeństwa. Pomóż mi Jezu mocno zaufać, że z Tobą potrafię być posłuszny. Jezu ufam Tobie.
Wszyscy powtarzają ostatnie zdanie po cichu.
Wszyscy: Któryś za nas cierpiał rany…
Stacja III – Pan Jezus po raz pierwszy upada
Ksiądz: Klękam przed Tobą Jezu kochany,
Wszyscy: Uwielbiam Twoje najświętsze rany.
Śpiew: Wyrok śmierci ogłoszony – ufam Ci
Osoba 1: Panie Jezu, jak bardzo musi Cię boleć upadek. Ostre kamienie wbijają się w kolana i ręce. Krzyż przygniata i rani ramiona i plecy. To moje złe słowa, oskarżenia, zrzucanie winy na innych, przygniatają Cię do ziemi. Moja duma, niechęć do przyznania się do błędu, brak poprawy, sprawiają ten ból. Ty Jezu powstajesz i prosisz, abym Ci zaufał. Podajesz mi rękę, abym z Tobą powstawał z moich upadków. Jezu ufam Tobie.
Wszyscy powtarzają ostatnie zdanie po cichu.
Wszyscy: Któryś za nas cierpiał rany…
Stacja IV – Pan Jezus spotyka Matkę
Ksiądz: Klękam przed Tobą Jezu kochany,
Wszyscy: Uwielbiam Twoje najświętsze rany.
Śpiew: Wyrok śmierci ogłoszony – ufam Ci
Osoba 2: Panie Jezu, Twoja mama idzie z Tobą. Ona Ci całkowicie ufa. Ty też zaufałeś Jej do końca. Jej obecność, Jej spojrzenie dodaje Ci sił. Moja mama też mi ufa. I tak bardzo jej przykro, gdy ją zawiodę. A ja tego często nawet nie chcę zauważyć. Pomóż mi, Jezu, stawać się człowiekiem, któremu można zaufać. Jezu, ufam Tobie.
Wszyscy powtarzają ostatnie zdanie po cichu.
Wszyscy: Któryś za nas cierpiał rany…
Stacja V – Pan Jezus przyjmuje przymuszoną pomoc Szymona
Ksiądz: Klękam przed Tobą Jezu kochany,
Wszyscy: Uwielbiam Twoje najświętsze rany.
Śpiew: Wyrok śmierci ogłoszony – ufam Ci
Osoba 1: Panie Jezu, tak często zarozumialstwem pokrywam mój brak zaufania do siebie i do innych. Wolę być sam, dumnie nie przyjmować wyciągniętej do mnie dłoni. Bo boję się przeżyć zawód, ból odrzucenia. Ty z wdzięcznością przyjmujesz pomoc Szymona, choć wiesz, że robi to niechętnie. I prosisz mnie, abym Ci zaufał i z Tobą szedł do innych. Nawet jeśli się czasem zawiodę. Jezu, ufam Tobie.
Wszyscy powtarzają ostatnie zdanie po cichu.
Wszyscy: Któryś za nas cierpiał rany…
Stacja VI – Pan Jezus przyjmuje ochotną pomoc Weroniki
Ksiądz: Klękam przed Tobą Jezu kochany,
Wszyscy: Uwielbiam Twoje najświętsze rany.
Śpiew: Wyrok śmierci ogłoszony – ufam Ci
Osoba 2: Ty wiesz, Panie Jezu, jak bardzo Weronika zaryzykowała. Mogła zostać wyśmiana, skrzyczana, a nawet brutalnie odepchnięta przez żołnierzy. Ale ona ufała Ci całym sercem i to pomogło jej pokonać lęk. Wiem, Panie, że jeśli Ci całkowicie zaufam, zobaczę większy cud, niż Twoja twarz odbita na chuście Weroniki. Zobaczę, jak rozkwita we mnie i wokół mnie Twoja miłość. Jezu, ufam Tobie.
Wszyscy powtarzają ostatnie zdanie po cichu.
Wszyscy: Któryś za nas cierpiał rany…
Stacja VII – Pan Jezus po raz drugi upada
Ksiądz: Klękam przed Tobą Jezu kochany,
Wszyscy: Uwielbiam Twoje najświętsze rany.
Śpiew: Wyrok śmierci ogłoszony – ufam Ci
Osoba 1: Znowu upadasz Panie Jezu. Czujesz coraz większy ból i masz coraz mniej sił. Przygniatają Cię do ziemi moje raniące, złośliwe słowa i złe myśli. Odbierają Ci siły oskarżenia, które kieruję pod adresem innych, tak często tylko dlatego, aby ukryć swoją winę. Ty powstajesz i idziesz dalej. Ufasz mi, że zrozumiem moje złe postępowanie i będę za nie żałował, że z ufnością zawsze będę prosił Ciebie i tych, których skrzywdziłem o przebaczenie. Pomóż mi w tym Panie. Jezu, ufam Tobie.
Wszyscy powtarzają ostatnie zdanie po cichu.
Wszyscy: Któryś za nas cierpiał rany…
Stacja VIII – Pan Jezus poucza płaczące niewiasty
Ksiądz: Klękam przed Tobą Jezu kochany,
Wszyscy: Uwielbiam Twoje najświętsze rany.
Śpiew: Wyrok śmierci ogłoszony – ufam Ci
Osoba 2: Panie Jezu, dziś nie do niewiast mówisz: Nie płaczcie. Dziś do mnie mówisz: nie płacz, gdy się zawiedziesz, gdy zostaniesz sam, gdy inni będą użalać się nad tobą. Zaufaj mojej miłości. Jezu mój kochany, pomóż mi uwierzyć, że nigdy nie jestem sam. Że Ty zawsze jesteś ze mną i z Tobą pokonam wszystkie trudności. Jezu, ufam Tobie.
Wszyscy powtarzają ostatnie zdanie po cichu.
Wszyscy: Któryś za nas cierpiał rany…
Stacja IX – Pan Jezus upada po raz trzeci
Ksiądz: Klękam przed Tobą Jezu kochany,
Wszyscy: Uwielbiam Twoje najświętsze rany.
Śpiew: Wyrok śmierci ogłoszony – ufam Ci
Osoba 1: Trzeci raz upadasz Panie Jezu. I trzeci raz powstajesz i idziesz dalej. Zdrętwiały z bólu, bez sił, niesiesz na Golgotę moją nieufność, każdą chwilę, gdy moje „chcę” staje się ważniejsze od Twoich przykazań. Brak ufności najbardziej Ci ciąży i najbardziej Cię rani. Bo mnie tak bardzo kochasz i tak bardzo mi ufasz. Przebacz mi, Jezu, i naucz mnie mocno trzymać się Twojej dłoni. Jezu, ufam Tobie.
Wszyscy powtarzają ostatnie zdanie po cichu.
Wszyscy: Któryś za nas cierpiał rany…
Stacja X – Pan Jezus z szat obnażony
Ksiądz: Klękam przed Tobą Jezu kochany,
Wszyscy: Uwielbiam Twoje najświętsze rany.
Śpiew: Wyrok śmierci ogłoszony – ufam Ci
Osoba 2: Ja się na to narodziłem, aby dać świadectwo prawdzie, powiedziałeś, Panie Jezu, do Piłata. Słyszę te słowa, gdy patrzę na Ciebie obnażonego, odartego z szat. To moje „mijanie się” z prawdą, moje kłamstwa, kłamstewka, oszukiwanie, ściąganie na klasówkach, są przyczyną Twojego poniżenia. Przyjmujesz je w milczeniu, bo mnie kochasz. I bardzo chcesz, abym Ci zaufał, i z Tobą uczył się zawsze mówić prawdę i postępować zgodnie z prawdą. Jezu, ufam Tobie.
Wszyscy powtarzają ostatnie zdanie po cichu.
Wszyscy: Któryś za nas cierpiał rany…
Stacja XI – Pan Jezus przybity do krzyża
Ksiądz: Klękam przed Tobą Jezu kochany,
Wszyscy: Uwielbiam Twoje najświętsze rany.
Śpiew: Wyrok śmierci ogłoszony – ufam Ci
Osoba 1: Panie Jezu, Twoja wiara we mnie, Twoje zaufanie do mnie, są tak wielkie, że zgadzasz się, aby żołnierze przybili Twoje ręce i nogi do krzyża. Przeżywasz niewyobrażalny ból, aby przekonać mnie, że mogę Ci do końca zaufać, że Ty mnie nigdy nie opuścisz, że jesteś moim najlepszym Przyjacielem i Przewodnikiem. Jezu, ufam Tobie.
Wszyscy powtarzają ostatnie zdanie po cichu.
Wszyscy: Któryś za nas cierpiał rany…
Stacja XII – Pan Jezus umiera na krzyżu
Ksiądz: Klękam przed Tobą Jezu kochany,
Wszyscy: Uwielbiam Twoje najświętsze rany.
Śpiew: Wyrok śmierci ogłoszony – ufam Ci
Osoba 2: Panie Jezu, łotr umierający wraz z Tobą na krzyżu zaufał Ci i powierzył Ci siebie. Ty natychmiast przebaczyłeś mu wszystko zło, które popełnił, i obdarowałeś go niebem. To dla mnie to bardzo ważna lekcja. Jeśli Ci zaufam naprawdę, Ty wprowadzisz mnie w świat dobra, prawdy, miłości. W moim sercu rozkwitać będzie Twoje królestwo. Bardzo tego pragnę, Panie, i o to Cię proszę. Jezu, ufam Tobie.
Wszyscy powtarzają ostatnie zdanie po cichu.
Wszyscy: Któryś za nas cierpiał rany…
Stacja XIII – Pan Jezus zdjęty z krzyża
Ksiądz: Klękam przed Tobą Jezu kochany,
Wszyscy: Uwielbiam Twoje najświętsze rany.
Śpiew: Wyrok śmierci ogłoszony – ufam Ci
Osoba 1: Panie Jezu, Twoje martwe ciało uczniowie składają na kolanach Maryi. Ona tuli je do serca i ogromnie cierpi. Ale nie krzyczy, nie buntuje się. W pełni zgadza się z wolą Ojca, który jest w niebie. Jest wzorem doskonałego zaufania Bogu. Chcę się tej ufności od Maryi uczyć i moją ufność złożyć w Jej dłonie. Pomóż mi w tym Panie. Jezu, ufam Tobie.
Wszyscy powtarzają ostatnie zdanie po cichu.
Wszyscy: Któryś za nas cierpiał rany…
Stacja XIV – Pan Jezus złożony w grobie
Ksiądz: Klękam przed Tobą Jezu kochany,
Wszyscy: Uwielbiam Twoje najświętsze rany.
Śpiew: Wyrok śmierci ogłoszony – ufam Ci
Osoba 2: Twój grób, Panie Jezu, do końca świata pozostanie pusty. Twoje martwe ciało pozostało w nim tylko trzy dni. Zmartwychwstałeś! O mój Jezu, wierzę w Ciebie, uwielbiam Ciebie, kocham Ciebie i za wszystko Ci dziękuję. Proszę Cię, abyś przebaczył tym, którzy nie wierzą, którzy Cię nie uwielbiają, którzy Cię nie kochają, którzy Ci nie ufają i którzy Ci nie dziękują. Jezu, ufam Tobie.
Wszyscy powtarzają ostatnie zdanie po cichu.
Wszyscy: Któryś za nas cierpiał rany…
Zakończenie
Ksiądz: Panie Jezu, przeszliśmy czternaście stacji Twojej krzyżowej drogi i przynieśliśmy ci czternaście kwiatów naszej ufności Tobie. Symbolicznie złożyliśmy je przed Twoim obrazem, splatając wokół niego, na znak zaufania, czternaście par dłoni. Ale każde nasze wołanie: Jezu, ufam Tobie, składamy w Twoim Najświętszym Sercu. Spraw, niech wzrasta i rozkwita w nas Twoja miłość, niech ogarnia nas Twoje miłosierdzie. Uczyń nas ludźmi zawierzenia Twojemu miłosierdziu. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Adoracja Najświętszego Sakramentu
Pieśń i wystawienie Najświętszego Sakramentu.
Kapłan: Panie Jezu, Ty tak bardzo pragniesz być Przyjacielem każdego z nas i tak bardzo chcesz, abyśmy Ci zaufali. Tak bardzo, że umarłeś za nas na krzyżu i pozostałeś dla nas w Eucharystii. Klękamy przed Tobą, aby Ci opowiedzieć, co nam przeszkadza całkowicie Tobie zaufać. I prosić Cię, abyś pomógł nam być dziećmi, które ufają innym i do których zawsze można mieć zaufanie.
5 -7 minut modlitwy w ciszy.
Kapłan: Dziękujemy Ci Panie Jezu za czas adoracji. Prowadź nas i umacniaj w pełni ufności Twojemu miłosierdziu. Jezu, ufamy Tobie. Amen.
Pieśń i zakończenie adoracji.
Rozważania przygotowała Krystyna Karkowska