Medytacja 25-oz-2013

 

25. tydzień okresu zwykłego Łk 9,7-9

Niepokój sumienia

 

"W głębi sumienia człowiek odkrywa prawo, którego sam sobie nie nakłada, lecz któremu winien być posłuszny i którego głos wzywający go zawsze tam, gdzie potrzeba, do miłowania i czynienia dobra a unikania zła, rozbrzmiewa w sercu nakazem... Człowiek bowiem ma w swym sercu wypisane przez Boga prawo... Sumienie jest najtajniejszym ośrodkiem i sanktuarium człowieka, gdzie przebywa on sam z Bogiem, którego głos w jego wnętrzu rozbrzmiewa" (KKK 1776).

„Sumienie jest prawem naszego ducha, ale go przewyższa; upomina nas, pozwala poznać odpowiedzialność i obowiązek, obawę i nadzieję... Jest zwiastunem Tego, który tak w świecie natury, jak i łaski, mówi do nas przez zasłonę, poucza nas i nami kieruje. Sumienie jest pierwszym ze wszystkich namiestników Chrystusa” (bł. J. H. Newman +1890).

„Wróć do swego sumienia, jego pytaj!... Zejdźcie więc - bracia - do waszego wnętrza i we wszystkim, co czynicie, patrzcie na Świadka - Boga!” (św. Augustyn +430).

Co wprowadziło Heroda Antypasa w zaniepokojenie? Może zobaczył w Jezusie konkurenta do władzy, słysząc o tym, co czyni? Może tę obsesję władzy oddziedziczył po swoim ojcu, Herodzie Wielkim, który z tego właśnie powodu polecił wymordować w Betlejem i okolicy wszystkich chłopców w wieku do lat dwóch. A może niepokój w nim był objawem zagłuszonego sumienia, po wydaniu wyroku na Jana znad Jordanu?

Chciał zobaczyć Jezusa. Zobaczyć, nie poznać. Jego pragnienie się spełniło; nie tylko zobaczył, ale „przyłożył rękę” do Jego śmierci. Miał szansę, zamiast osądzić Jezusa, być przez Niego - drogę i prawdę, i życie - osądzonym… Nie skorzystał jednak.

Nie znam odpowiedzi na pytanie postawione na wstępie i chyba nie chodzi o to, by ją dać. Dużo ważniejsza wydaje się refleksja nad okolicznościami, kiedy we mnie rodzi się niepokój sumienia oraz do czego ten stan mnie prowadzi: do dobrych czy do złych czynów.

„Uspokoimy przed Nim nasze serce. A jeśli nasze serce oskarża nas, to Bóg jest większy od naszego serca  i zna wszystko” (1J 3,19-20).

Amen.