Medytacja 1-A-2012

 

1. tydzień adwentu  Mt 7,21.24-27

Modlitwa wiary

 

„ Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie”

Katechizm Kościoła Katolickiego cytuje te słowa dzisiejszej Ewangelii w części dotyczącej modlitwy chrześcijańskiej. Warto tutaj przytoczyć słowa Katechizmu, „usprawiedliwiające” tytuł medytacji:

Modlitwa wiary nie polega jedynie na mówieniu "Panie, Panie", lecz na zgodzie serca, by pełnić wolę Ojca (Mt 7, 21). Jezus wzywa swoich uczniów, aby tę troskę o współdziałanie z zamysłem Bożym zanosili w swojej modlitwie (KKK 2611).

Panie, proszę poniższymi słowami o taką dyspozycję serca:

„Boże mój, pouczaj mnie nie tylko o tym, czego Ty chcesz, lecz również — kim Ty jesteś. Im lepiej bowiem poznam Ciebie, tym goręcej będę Cię miłował. A miłować Cię to mój pierwszy obowiązek, rzecz, której przede wszystkim żądasz ode mnie, a zarazem moja największa potrzeba. Udziel mi, o mój Boże, światła i równocześnie siły, by iść za nim. Nie wystarcza bowiem kochać Cię i poznać Twoją wolę, trzeba mieć odwagę służyć Ci, odwagę pełnić to, czego Ty chcesz...

Ulecz mnie, Panie, jestem ślepy, nie widzę Twojej woli, w tysiącach okazji nie wiem, czego Ty chcesz ode mnie. Nie widzę Twojej piękności, a nie widząc Cię, nie miłuję Cię dostatecznie... Oświeć oczy moje, o Panie, ulecz moją ślepotę, ukaż mi Twoją wolę i Twoją piękność. Jestem również chromy, Boże mój, uzdrów moje słabe nogi, bo nie mam zgoła siły iść do Ciebie, kiedy mnie wołasz; nie mam siły wykonać tego, co mi ukazujesz, pełnić Twoją wolę, gdy mi ją objawiasz. Wlokę nogi i kuleję nędznie, kiedy Cię mam naśladować. O Boże mój, ulecz mnie z tego kalectwa; spraw, abym za Tobą biegł, za wonnością Twoich olejków, zamiast wlec się i kuleć, idąc za Tobą...

Uczyń mnie wytrwałym, daj mi siłę nieść swój krzyż, naśladować Cię i wypełniać wszystko, czego żądasz ode mnie. A potem spraw, o Boże mój, abym Cię uwielbiał ze wszystkich sił  duszy i chwalił z głębi serca... Spraw, abym się wyniszczył, zapadł i zagubił w adoracji Ciebie, o mój najukochańszy Jezu! Oto łaski, jakie rozsiewasz pełnymi rękami wokół siebie: światło, by poznać Twoją wolę, siłę, by ją wypełniać, miłość, by się zagubić w adoracji Ciebie... O Boże mój, udziel mi w obfitości tych wszystkich trzech łask. Ty wiesz, jak bardzo ich potrzebuje to biedne stworzenie, tak ślepe, tak kalekie, tak oziębłe, znajdujące się u Twoich stóp”. bł. Charles de Foucauld (+1916)

„Przychodzę do Ciebie z wiarą jako słuchacz słowa Życia; udziel mi więc łaski, abym jak należy budował na Tobie, Skało nieporuszona, aby, gdy powieją wichry Złego i spadną potoki próby, fundamenty mojego domu nie zostały zdruzgotane jak dom głupiego, zbudowany na piasku”.    

Nerses Šnorhali (+1173)      

Amen.