Medytacja oNP1-2013

 

Czwartek w okresie Narodzenia Pańskiego  J 1,29-34

Jezus daje się poznać

 

Pierwszy czwartek Nowego Roku Pańskiego 2013. Składamy sobie życzenia u progu nieznanych jeszcze wydarzeń. Ciekawi mnie, czego „życzy” mi Jezus w tym dniu, który jest równocześnie dniem moich urodzin. Szukam tych życzeń w Bożym słowie i liturgii Kościoła.

Wspólnoty franciszkańskie czczą dziś „Najświętsze Imię Jezus”. Imieniem własnym Słowa Wcielonego jest imię Jezus. Ono bowiem zostało nadane Mu przez samego Ojca. Pan Jezus ma jeszcze imię drugie, nadane Mu przez proroków i Jego wiernych wyznawców. Jest nim greckie imię Chrystus (hebrajskie - Mesjasz). Oznacza ono tyle, co "namaszczony" lub "Pomazaniec Pański".

Choć imię Jezus towarzyszy mi od dnia narodzin, to jednak nie są dla mnie obce słowa, które dwukrotnie wypowiada w dzisiejszej perykopie Jan Chrzciciel: „Ja Go przedtem nie znałem”. Uświadamiam sobie, że całe życie jest mi dane po to, aby Jezusa poznawać, nie tyle aktem umysłu, co sercem i odpowiadać na Jego pytanie, które zadał kiedyś swym uczniom:, kim jestem dla was, dla ciebie?

Objawia mi się stopniowo, tak jak: pasterzom, mędrcom, Janowi Chrzcicielowi, uczniom;powoli, bo jest cierpliwy i pokorny, nie narzuca się. Sakramenty, Słowo Boże, modlitwa, kolejne wydarzenia życia, spotkani ludzie przybliżają mnie do poznania, umiłowania Bożego Baranka, Jezusa.

Jan Chrzciciel też Go nie znał, choć przyjście Mesjasza zapowiadał; takim kulminacyjnym momentem, kiedy Jezusa „rozpoznał”, był chrzest nad Jordanem; to wtedy zobaczył na własne oczy spełniające się proroctwa.

«Ja Go przedtem nie znałem, ale Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: "Ten, nad którym ujrzysz Ducha zstępującego i spoczywającego nad Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym". Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym».

Wierzę, że każdy ma szansę takiego otwarcia oczu, a mimo to nadal jest tak, jak Jan Ewangelista napisał w Prologu: ”świat Go nie poznał” (J 1,10).

Jakie są więc te życzenia, pragnienia Jezusa przychodzące do mnie przez słowa Ewangelii? Poznawać Go, póki daje się poznać i dawać o Nim świadectwo, aby również inni Go poznawali i dawali świadectwo. Na tę drogę, która trwa całe życie, aż do spotkania twarzą w twarz z Chrystusem, otrzymuję noworoczne błogosławieństwo:

„Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie oblicze swoje i niech cię obdarzy pokojem”(Lb 6,24-26)

Amen.