Refleksja 1
Ks. Andrzej Witko
Referat wygłoszony w czasie sympozjum o adoracji
Kraków-Łagiewniki 1 marca 2014
Adoracja w życiu i nauczaniu bł. Jana Pawła II
„W pokornym znaku chleba i wina, przemienionych w Jego Ciało i Jego Krew, Chrystus wędruje razem z nami, jako nasza moc i nasz wiatyk, i czyni nas świadkami nadziei dla wszystkich. Jeżeli wobec tej tajemnicy rozum doświadcza własnych ograniczeń, to serce oświecone łaską Ducha Świętego dobrze wie, jaką przyjąć postawę, zatapiając się w adoracji i w miłości bez granic”(Ecclesia de Eucharistia, 62). Te słowa bł. Jana Pawła II, pochodzące z encykliki o Eucharystii w życiu Kościoła Ecclesia de Eucharistia, wprowadzają nas w głębię tajemnicy, wyrażonej w życiu i orędziu Papieża-Polaka. W tym wyjątkowym miejscu, na świętej łagiewnickiej ziemi, gdzie Bóg przed laty objawił światu swoje miłosierdzie, a od dnia śmierci wielkiego Apostoła Bożego Miłosierdzia w 2005 roku trwa wieczysta adoracja Najświętszego Sakramentu, przykład i nauczanie Papieża z Krakowa zdają się być szczególnie wyraziste i przejmujące.
Patrzymy na życie Ojca Świętego, które było nieustanną kontemplacją tajemnicy Boga, obecnego w Słowie Objawionym, Eucharystii i w drugim człowieku. Zwłaszcza tajemnica Najświętszego Sakramentu i jego adoracja była dla bł. Jana Pawła II szczególnym spotkaniem z Bogiem żywym, którego kontemplował niczym biblijny Mojżesz na Synaju, rozmawiając z nim twarzą w twarz. W naszej pamięci na zawsze pozostanie niezapomniany wizerunek Papieża-Polaka zatopionego w adoracji Najświętszego Sakramentu, klęczącego przed tabernakulum czy z miłością trzymającego monstrancję z Chlebem Życia… Tyle razy mieliśmy okazję być świadkami tej niezgłębionej miłości Jana Pawła II do Chrystusa Eucharystycznego, zwłaszcza w czasie przejmujących chwil modlitwy, kiedy nic nie było w stawnie wytrącić go ze skupienia i przerwać mu miłosny dialog z Panem.
Kontemplacja Eucharystii w życiu Jana Pawła II
Tajemnica Eucharystii rozjaśnia się w akcie adoracji. Ojciec Święty Jan Paweł II uczył nas zanurzać się w tym bezkresnym oceanie miłości, dając zarazem wyjątkowe świadectwo swej wiary. W encyklice Ecclesia de Eucharistia wyznał, iż kontemplacja Najświętszego Sakramentu jest obecna w jego życiu codziennie, już od dnia Prymicji: „Od ponad pół wieku, począwszy od pamiętnego 2 listopada 1946 roku, gdy sprawowałem moją pierwszą Mszę św. w krypcie św. Leonarda w krakowskiej katedrze na Wawelu, mój wzrok spoczywa każdego dnia na białej hostii i kielichu, w których czas i przestrzeń jakby skupiają się, a dramat Golgoty powtarza się na żywo, ujawniając swoją tajemniczą teraźniejszość. Każdego dnia dane mi było z wiarą rozpoznawać w konsekrowanym chlebie i winie Boskiego Wędrowca, który kiedyś stanął obok dwóch uczniów z Emaus, ażeby otworzyć im oczy na światło, a serce na nadzieję”(Ecclesia de Eucharistia, 59).
Papież w poruszający sposób dzieli się swoim doświadczeniem spotkania z Bogiem żywym, obecnym w Najświętszym Sakramencie, dając głębokie świadectwo swojej wiary, a zarazem odkrywając horyzonty swej świętości, gdyż tak wyjątkowa zażyłość w byciu z Jezusem cechowała największych mistyków w historii Kościoła: „Ave, verum corpus natum de Maria Virgine, vere passum, immolatum, in cruce pro homine! Oto skarb Kościoła, serce świata, zadatek celu, do którego każdy człowiek, nawet nieświadomie, podąża. Wielka tajemnica, która z pewnością nas przerasta i wystawia na wielką próbę zdolność naszego rozumu do wychodzenia poza pozorną rzeczywistość. Tutaj nasze zmysły niedostają– visus, tactus, gustus in te fallitur, jak to jest powiedziane w hymnie Adoro te devote, lecz wystarcza nam sama wiara, zakorzeniona w Słowie Chrystusa i przekazana nam przez Apostołów. Pozwólcie, że, podobnie jak Piotr pod koniec mowy eucharystycznej w Janowej Ewangelii, w imieniu całego Kościoła, w imieniu każdego i każdej z Was powtórzę Chrystusowi: Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego” (Ecclesia de Eucharistia, 59).
Kardynał Stanisław Dziwisz, nieodłączny świadek świętości Jana Pawła II, odnosząc się do jego postawy adoracji Eucharystii, wyznał: „Rozpoczynał on swój dzień w kaplicy, przed tabernakulum, gdzie dłuższy czas trwał na modlitwie. Przychodził tam także w innych porach dnia. Były to krótsze i dłuższe chwile modlitwy, a wśród nich codziennie było również piętnaście minut adoracji. W każdy czwartek przeżywał godzinę świętą. Nigdy jej nie opuszczał, nawet podczas najbardziej intensywnych podróży apostolskich. Spędził niejedną noc na modlitwie w kaplicy, szczególnie wtedy, gdy piętrzyły się problemy w Kościele i świecie”.
Bł. Jan Paweł II jawi się nam w swoim życiu jako wielki nauczyciel adoracji, ale wprowadza nas także w tajemnicę kultu Eucharystii, wyznawaną miłość, program aktywności duchowej oraz wskazuje na potrzebę adoracji i jej błogosławione owoce w życiu Kościoła.
Kult tajemnicy eucharystycznej
W liście apostolskim Dominicae cenae o tajemnicy i kulcie Eucharystii z 1980 roku Jan Paweł II przypomniał, iż wszelkie nabożeństwo skierowane jest przez Jezusa Chrystusa w Duchu Świętym do Boga Ojca. To o nim mówi Ewangelia św. Jana, iż „tak umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne”. Ale jest ono również skierowane w Duchu Świętymdo Syna Wcielonego,Jezusa Chrystusa – „nade wszystko w owym momencie szczytowego oddania i wyniszczenia samego siebie, któremu odpowiadają słowa wypowiedziane w wieczerniku: To jest… Ciało Moje, które za was będzie wydane… To jest… Kielich Krwi Mojej…, która za was i za wielu będzie wylana”.
Kontemplacja tajemnicy Eucharystii jest więc z jednej strony nasycona przeżywaniem ludzkiej śmierci Jezusa, w której każdy z nas został umiłowany aż do końca. Z drugiej jednak strony jest jakąś odpłatą, naszym wynagrodzeniem za ukrzyżowaną miłość, jest dziękczynieniem za to dzieło o zbawcze, czyli nasza Eucharystią,„naszym dziękczynieniem, uwielbieniem za to, że nas odkupił swoją śmiercią i przez swoje zmartwychwstanie dał nam uczestnictwo w życiu nieśmiertelnym” (Dominicae cenae, 3).
Wyznanie miłości
Kontemplacja Eucharystii prowadzi do naznaczonego miłością bycia z Jezusem, otwiera drogę do duchowego zjednoczenia z Nim, pełnego przemieniającej mocy. W liście En 1246, Votre Lointain z okazji 750-lecia Uroczystości Bożego Ciała, Papież podkreślał: „Pięknie jest przebywać z Jezusem: spoczywając na Jego piersi jak umiłowany uczeń, możemy doznać nieskończonej miłości Jego Serca. Uczymy się głębiej poznawać Tego, który oddał całego siebie, w różnych tajemnicach swego Boskiego i ludzkiego życia; w ten sposób stajemy się uczniami i sami włączamy się w ten proces składania i przyjmowania daru, ku chwale Boga i dla zbawienia świata”.Już w encyklice Veritatis splendor o niektórych podstawowych problemach nauczania moralnego Kościoła Jan Paweł II wskazywał, iż „pójście za Chrystusem nie jest zewnętrznym naśladownictwem, gdyż dotyka samej głębi wnętrza człowieka” (Veritatis splendor, 21).Jesteśmy zatem powołani do naśladowania Jezusa, aby się stopniowo doń upodobnić i pozwolić działać Duchowi Świętemu w nas. Wszak„miłość Chrystusa przynagla nas do nieustannego dążenia do jedności Kościoła, do głoszenia Ewangelii aż po krańce ziemi i do służby człowiekowi; My, liczni, tworzymy jedno Ciało! Wszyscy bowiem bierzemy z tego samego chleba” (En 1246, Votre Lointain, 5).
Także w encyklice Ecclesia de Eucharistia Papież wychodząc od tego samego fundamentu, daje przejmujące świadectwo własnej pobożności. Mówi on, iż wyróżnikiem chrześcijaństwa w naszych czasach powinna być przede wszystkim sztuka modlitwy. Dlatego jego zdaniem, imperatywem jest potrzeba„dłuższego zatrzymania się przed Chrystusem obecnym w Najświętszym Sakramencie na duchowej rozmowie, na cichej adoracji w postawie pełnej miłości. Ileż to razy, moi drodzy Bracia i Siostry, przeżywałem to doświadczenie i otrzymałem dzięki niemu siłę, pociechę i wsparcie!” (Ecclesia de Eucharistia, 25).
Program duchowy
W liście apostolskim na zakończenie Wielkiego Jubileuszu roku 2000 Tertio Millennio Ineunte Ojciec Święty podkreślił, iż nie ma potrzeby poszukiwania jakiegoś nowego programu. Jego zdaniem, program ten istnieje już bowiem w Ewangelii i w Tradycji. „Jest on skupiony w istocie rzeczy wokół samego Chrystusa, którego mamy poznawać, kochać i naśladować, aby żyć w Nim życiem trynitarnym i z Nim przemieniać historię, aż osiągnie swą pełnię w niebiańskim Jeruzalem” (Tertio Millennio Ineunte, 29).
W encyklice Ecclesia de Eucharistia bł. Jan Paweł II precyzował, że wypełnianie tego programu duchowego świadczącego o odnowionej gorliwości wiedzie przez Eucharystię:„Każdy krok ku świętości, każde działanie podjęte dla realizacji misji Kościoła, każda realizacja programów duszpasterskich winny czerpać potrzebną siłę z tajemnicy eucharystycznej i ku niej się kierować jako do szczytu. W Eucharystii mamy Jezusa, Jego odkupieńczą ofiarę, mamy Jego zmartwychwstanie, mamy dar Ducha Świętego, mamy adorację, posłuszeństwo i umiłowanie Ojca. Jeżeli zaniedbamy Eucharystię, jak będziemy mogli zaradzić naszej nędzy? (Ecclesia de Eucharistia, 60).
Potrzeba i sposoby adoracji Najświętszego Sakramentu
Kult Eucharystii winien być – zdaniem Jana Pawła II – szczególnym drogowskazem na nowe tysiąclecie: „Kult ten, obejmujący Przenajświętszą Trójcę Ojca, Syna i Ducha Świętego, towarzyszy i przenika przede wszystkim sprawowanie liturgii eucharystycznej”. Papież apelował o rozwój nabożeństwa eucharystycznego także poza sprawowaniem Najświętszej Ofiary, by oddawać cześć Eucharystii poprzez prywatne nawiedzenie Najświętszego Sakramentu i jego adorację, ale także, by głęboki szacunek towarzyszył postaciom eucharystycznym, roznoszonym do chorych (Dominicae cenae, 3).
„Uwielbienie Chrystusa w tym Sakramencie miłości – nauczał Papież – winno znajdować sobie wyraz w różnych formach pobożności eucharystycznej, jak np.: nawiedzenia Najświętszego Sakramentu, adoracje, wystawienia, godziny święte, czterdziestogodzinne nabożeństwa, błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem, procesje teoforyczne, kongresy eucharystyczne”. Wyjątkową formą kultu eucharystycznego z pewnością powinno być solenne obchodzenie uroczystości Bożego Ciała, ustanowionej przez papieża Urbana IV (Dominicae cenae, 3).
Właśnie to „ożywienie i pogłębienie kultu eucharystycznego – ma być zdaniem Papieża-Polaka – sprawdzianem prawdziwej odnowy – tej, którą Sobór postawił sobie za cel”.Ma być poniekąd punktem kulminacyjnym tej odnowy. Dlatego Ojciec Święty apelował z mocą, że współczesny świat a w nim Kościół są bardzo złaknieni kultu eucharystycznego. Niech zatem naszą odpowiedzią na to oczekiwanie pozostanie owocna adoracja Najświętszego Sakramentu:„Jezus oczekuje nas w tym Sakramencie miłości. Nie żałujmy naszego czasu na spotkanie z Nim w adoracji, na kontemplację pełną wiary i gotowości wynagrodzenia wielkich win i występków świata” (Dominicae cenae, 3).
Ojciec Święty wielokrotnie wskazywał konkretne formy kultu Eucharystii i sposoby jej adoracji. W liście apostolskim na Rok Eucharystii Mane nobiscum Domine z 2004 roku Papież wskazywał z mocą: „W szczególności trzeba pielęgnować, zarówno podczas celebrowania Mszy św., jak i w kulcie eucharystycznym poza Mszą św., żywą świadomość rzeczywistej obecności Chrystusa, dbając o to, by dawać jej świadectwo tonem głosu, gestami, sposobem poruszania się, całym zachowaniem. W związku z tym normy przypominają (…) wagę, jaką należy przywiązywać do chwil milczenia czy to w celebracji, czy w czasie adoracji eucharystycznej. Jednym słowem, konieczne jest, aby całej postawie względem Eucharystii, zarówno szafarzy jak i wiernych, towarzyszył najwyższy szacunek. Obecność Jezusa w tabernakulum winna stanowić jakby biegun przyciągania dla coraz większej liczby dusz w Nim zakochanych, zdolnych przez długi czas słuchać Jego głosu i niemal odczuwać bicie Jego serca. Skosztujcie i zobaczcie, jak dobry jest Pan!”. (Mane nobiscum, 18).
Papież wzywał wspólnoty parafialne i zakonne, by podejmowały zobowiązania do adoracji eucharystycznej poza Mszą św. Ten, który sam prowadził tak głębokie życie wewnętrzne, zachęcał: „Pozostawajmy długo na klęczkach przed Jezusem Chrystusem obecnym w Eucharystii, wynagradzając naszą wiarą i miłością zaniedbania, zapomnienie, a nawet zniewagi, jakich nasz Zbawiciel doznaje w tylu miejscach na świecie. W adoracji pogłębiajmy naszą osobistą i wspólnotową kontemplację, posługując się modlitewnikami, które czerpią inspirację ze słowa Bożego i z doświadczenia licznych dawnych i współczesnych mistyków”. Ważną rolę Ojciec Święty wiązał także z odmawianiem modlitwy różańcowej. Jej szczególny biblijny i chrystocentryczny wymiar podkreślił już w liście apostolskim Rosarium Virginis Mariae, zachęcając zarazem do „kontemplacji eucharystycznej, realizowanej razem z Maryją i w Jej szkole” (Mane nobiscum, 18).
Chociaż wezwanie do adoracji Najświętszego Sakramentu, Ojciec Święty kieruje do wszystkich wiernych, jednak pierwszymi jego adresatami są biskupi. Już w posynodalnej adhortacji apostolskiej Pastores gregis z roku 2003 Jan Paweł II pouczał, że: „miłość biskupa do Eucharystii świętej wyraża się również wówczas, gdy w ciągu dnia poświęca nawet znaczną część swojego czasu na adorację przed tabernakulum. Biskup otwiera wtedy przed Panem swoją duszę, aby cała została przeniknięta i ukształtowana przez miłość wylaną na krzyżu przez Najwyższego Pasterza owiec, Tego, który za nich przelał własną krew i oddał własne życie. Do Niego też wznosi swoją modlitwę, nie przestając wstawiać się za owcami, które zostały mu powierzone (Pastores gregis, 16).
Podobne wezwanie Papież kierował także do innych wierzących: kapłanów, zakonników, zakonnic i świeckich. Z głęboką troską zachęcał przede wszystkim do dawania świadectwa pobożności eucharystycznej wobec ludzi młodych, by wskazywać im na wartość i sens adoracji. Ta pedagogia może przynieść w ich życiu błogosławione owoce: „Ucząc się jak młody Samuel słów modlitwy serca, zbliżą się do Boga, On zaś będzie wspomagał ich wzrost duchowy i ludzki oraz ich misyjne świadectwo, które będą składali przez całe swoje życie. Misterium eucharystyczne stanowi bowiem szczyt ewangelizacji (Presbyterorum ordinis, 5), ponieważ jest najbardziej wyrazistym świadectwem zmartwychwstania Chrystusa” (En 1246, Votre Lointain, 8).
Papież podkreślił, iż życie duchowe, dla swojego wzrostu wymaga „milczenia i wewnętrznej bliskości z Chrystusem”. Ale właśnie taka bliskość, pełna zażyłości z Jezusem zachęci niektórych do podjęcia posługi akolitów, a zarazem otworzy serca młodych mężczyzn na głos zaproszenia Pana, by pójść bezwarunkowo za głosem Jego powołania (En 1246, Votre Lointain, 8).
Jan Paweł II zachęcał wiernych, by regularnie nawiedzali Chrystusa obecnego w Najświętszym Sakramencie Ołtarza, bowiem „jesteśmy wszyscy powołani, by trwać nieustannie w obecności Bożej dzięki Temu, który pozostaje z nami aż do końca czasów”. W osobowym spotkaniu z Bogiem Wcielonym chrześcijanie winni głębiej uświadomić sobie tę prawdę, że to właśnie „misterium paschalne jest sercem całego życia chrześcijańskiego”. Właśnie droga adoracji winna ich doprowadzić do ściślejszego zjednoczenia z misterium paschalnym Chrystusa. Dzięki niej także wierni znajdują inspirację, by z eucharystycznej ofiary uczynić zgodnie ze swoim powołaniem, centrum własnego życia. Jak już podkreślał papież Paweł VI, to właśnie ofiara ta „nadaje chrześcijańskiemu ludowi niezrównaną godność” (Paweł VI, Mysterium fidei, 67).
Papież z Krakowa przypomniał także, iż podczas adoracji Chrystusa obecnego w Najświętszym Sakramencie winniśmy pamiętać, że Jego obecność ma ścisły związek ze zbawczą ofiarą, z niej wypływa, prowadząc nas do komunii „zarazem sakramentalnej i duchowej” (Por. Kongregacja Obrzędów, Instrukcja o kulcie Eucharystii, 50). To w Eucharystii dokonuje się owo niezwykłe spotkanie, w którym Chrystus nas przyjmuje, przebacza nam grzechy i niedoskonałości oraz karmi swoim słowem i Chlebem Życia. To doświadczenie Eucharystii posiada jednak swoją misyjną dynamikę. Jesteśmy bowiem posłani do świata z misją, by dawać świadectwo braciom i siostrom. Odkrywając z kolei, że „z Chrystusem cierpienie i utrapienie mogą zostać przemienione, ponieważ z Nim przeszliśmy już od śmierci do życia”, wzrastamy w nadziei i jesteśmy gotowi ofiarować całe stworzenie, swoje życie i pracę Jezusowi, który jest panem czasu i historii, rozjaśnionych Jego blaskiem (En 1246, Votre Lointain, 8).
W liście do kapłanów na Wielki Czwartek 2000 roku Papież-Polak ponownie skierował wezwanie do wielkodusznej postawy adoracji: „Spędzajmy często długie chwile na adoracji Chrystusa eucharystycznego. Eucharystia niech będzie dla nas szkołą życia. W ciągu stuleci liczni kapłani znajdowali w Eucharystii pokrzepienie obiecane im przez Jezusa w dniu Ostatniej Wieczerzy, sposób na przezwyciężenie samotności, pomoc w znoszeniu cierpień, pokarm dający siłę, by znów wyruszyć w drogę po każdym rozczarowaniu, wewnętrzną energię, która pozwala dochować wierności dokonanemu raz wyborowi. Świadectwo, jakie będziemy umieli dawać Ludowi Bożemu w celebracji eucharystycznej, zależy w dużej mierze od naszej osobistej więzi z Eucharystią”(List do kapłanów na Wielki Czwartek 2000 roku, 14).
Adoracja Najświętszego Sakramentu przynosi konkretne owoce w życiu duchowym. W Liście do ordynariusza Lyonu z okazji stulecia poświęcenia ludzkości Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, napisanym w 1999 roku, Jan Paweł II podkreślał z mocą, iż adoracja Chrystusa obecnego w Najświętszym Sakramencie Ołtarza,„jednoczy nas z Bogiem, oczyszcza i usposabia nas” do przyjęcia jegouzdrawiającej Mocy. Adoracja jest bowiem źródłem sił duchowych, nieodzownych dla życia duchowego i do realizacji swojego powołanie w świecie.„Trwając bowiem w zjednoczeniu serc z Boskim Nauczycielem i odkrywając nieskończoną miłość Ojca,[wierni] staną się prawdziwymi czcicielami w duchu i w prawdzie. Ich wiara ożywi się, oni zaś wnikną w tajemnicę Boga i zostaną głęboko przemienieni przez Chrystusa. W chwilach doświadczeń i radości będą upodobniać swoje życie do tajemnicy krzyża i zmartwychwstania Zbawiciela”(por.Gaudium et spes, 10).Adoracja Eucharystii uzdatnia nas, jak nauczał Ojciec Święty, do stawania się „synami w Synu”. To z kolei przyczynia się do wzrostu miłości między ludźmi i rozwoju Kościoła, który jest mistycznym Ciałem Chrystusa. Ta dynamika prowadzi nas do społeczeństwa „sprawiedliwości, pokoju i braterstwa”, w którym wierni, będąc orędownikami całej ludzkości, przyczyniają się do udziału w zbawczym dziele Jezusa „ofiarowanego nam bezinteresownie przez Ojca niebieskiego” (List do ordynariusza Lyonu z okazji stulecia poświęcenia ludzkości Najświętszemu Sercu Pana Jezusa).
Niechaj zwieńczeniem odkrywania tych jakże wyrazistych i znaczących tropów w życiu i nauczaniu Jana Pawła II będą poruszające słowa Ojca Świętego z inauguracji Roku Eucharystii w 2004 roku: „Mane nobiscum, Domine! Podobnie jak dwaj uczniowie z Ewangelii, prosimy Cię, Panie Jezu, pozostań z nami. Ty, Boży Wędrowcu, który znasz nasze drogi i nasze serca, nie dozwól, byśmy pozostali więźniami wieczornych cieni. Wspieraj nas, gdy jesteśmy utrudzeni, przebacz nasze grzechy, kieruj naszymi krokami na drogach dobra. Błogosław dzieciom, młodzieży, starszym, rodzinom, a zwłaszcza chorym. Błogosław kapłanom oraz osobom życia konsekrowanego. Błogosław całej ludzkości. W Eucharystii jesteś lekarstwem na nieśmiertelność; obdarz nas pragnieniem pełni życia, które nam pomoże iść po tej ziemi jako ufni i radośni pielgrzymi, wpatrzeni zawsze w cel życia bez końca. Zostań z nami, Panie! Zostań z nami! Amen” (Jan Paweł II, Eucharystia światłem i życiem nowego tysiąclecia. Przemówienie podczas uroczystości inauguracji Roku Eucharystii).