Wprowadzenie do tematu 3

 

Wprowadzenie do tematu

Pobierz: DOC PDF

 

Ostatnia część rekolekcji prowadzi nas w stronę Komunii Świętej, przeżywanej jako uwieńczenie każdej Eucharystii. Ku tej komunii, ku zjednoczeniu wszystko zmierza. Ono jest celem, ono jest ziemią obiecaną, ono jest pragnieniem Serca Jezusa i naszego serca. Być jedno z Jezusem, a w Nim z Ojcem mocą Ducha Świętego, być jedno z całym Ciałem Chrystusa, którym jest Kościół, to niezwykły dar, wyjątkowa intencja modlitwy, cudowny temat rozważań rekolekcyjnych i adoracyjnych.

W odniesieniu do tej części przywołujemy niekiedy słowa św. Augustyna: „Niech nikt nie spożywa tego Ciała, jeśli Go wpierw nie adorował”. Biskup z Hippony napisał te słowa w kontekście swojej epoki. Nie było wtedy adoracji w naszym dzisiejszym znaczeniu. Chleb w postaci białej hostii pojawił się kilka wieków później, na początku drugiego tysiąclecia chrześcijaństwa. Za czasów św. Augustyny konsekorowano zwykły chleb i nie wystawiano go do adoracji w jakimś naczyniu. Adoracja w sensie zewnętrznym oznaczała przede wszystkim oddanie czci Chrystusowi obecnemu w znaku chleba. Istotniejszy był wymiar wewnętrzny uznania obecności Chrystusa w znaku chleba i oddania mu czci w własnym sercu.

Kiedy my odczytujemy słowa św. Augustyna, rozważamy je w kontekście naszego rozumienia adoracji. Ojciec Święty Benedykt XVI w rozważanym już wcześniej tekście pisze: „Tylko przez adorację można dojrzeć do głębokiego i autentycznego przyjęcia Chrystusa”. Niewątpliwie papież rozumie tu adorację jako trwanie człowieka przed Najświętszym Sakramentem i jednoczenie się duchowe z tym, który przyszedł do człowieka w znaku chleba. Duchowe przeżycia dotyczą nie tylko „przyjęcia Chrystusa w naszym sercu”, lecz także „przyjęcia nas przez Chrystusa”. On bowiem tak wyjaśnia tajemnicę spożywania chleba życia: „Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim” (J 6,56). My jesteśmy w Jezusie, a On jest w nas. Wielką przygodą jest przyjęcie Syna Bożego, może jeszcze większą jest zamieszkanie w Nim. Potrzeba długich chwil trwania na adoracji, aby to misterium przeniknęło do głębi naszą świadomość, poruszyło serce, zostawiło trwały ślad na całym naszym życiu.

Znamienne jest, że w obrzędzie sakramentalnej Komunii kapłan aż dwukrotnie ukazuje zgromadzonym Ciało Pana. Najpierw czyni to mówiąc: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata”, a następnie ukazuje konsekrowany Chleb indywidualnie każdemu, kto przychodzi do Komunii świętej mówiąc: „Ciało Chrystusa”. Można tu sparafrazować słowa św. Augustyna: „Niech nikt nie spożywa tego Ciała, jeśli wpierw na niego dwukrotnie nie spojrzał”. Takie spojrzenie jest adoracyjne, więc w naszej praktyce zawsze spożywamy Ciało Pana po krótkim akcie adoracji. Ten akt adoracji, przeżywany w obrzędzie Komunii Świętej, staje się potem trwaniem na adoracji, dzięki której więź między nami, a Chrystusem się pogłębia i umacnia.

Przeżywając tę część rekolekcyjnych rozważań można posłuchać konferencji, rozważyć załączone teksty, a także iść z tymi tematami na adorację i starać się z kimś na o tym misterium porozmawiać.