Droga światła - Prośba o dar rozumu
Droga światła
PROŚBA O DAR ROZUMU
Panie Jezu, Synu Boga wszechmogącego, Ty stwarzając człowieka, obdarzyłeś go zdolnością rozumu. Dzięki niemu może on poznawać Ciebie i cały stworzony przez Ciebie świat. Grzech jednak sprawił, że nasz rozum stracił wiele swoich zdolności. Nie potrafi już o własnych siłach rozróżniać dobra i zła ani zrozumieć dróg, którymi prowadzisz człowieka. Dlatego w dziele Odkupienia, przychodzisz nam z pomocą. Pomagasz nam wytrwale poznawać prawdę oraz umacniasz nasze naturalne zdolności darem Ducha Świętego. Dziś, przeżywając Twój święty dzień, proszę Cię, Jezu, o umocnienie Duchem Świętym. Niech oświeca mój rozum swoim światłem.
Spotkanie I – Przy pustym grobie
K. Tobie chwała i cześć, Jezu zmartwychwstały!
W. Ześlij na nas swojego Ducha! (melodia)
Stworzyłeś nas, Panie, jako istoty rozumne i pragniesz, abyśmy ten dar dobrze wykorzystali. Oczekujesz od nas zrozumienia, lecz nie zawsze go znajdujesz. Przez proroka Ozeasza mówisz do nas: „Uczyłem chodzić Efraima, na swe ramiona ich brałem; oni zaś nie rozumieli, że troszczyłem się o nich” (Oz 11,3). Nauczając tłumy wyrażałeś pragnienie: „Gdybyście zrozumieli, co znaczy: «Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary, nie potępialibyście niewinnych»” (Mt 12,7). Wyjaśniając apostołom przypowieść o chwaście, zapytałeś ich na koniec: „Zrozumieliście to wszystko?”, a oni odpowiedzieli: „Tak jest” (por. Mt 13,51). Podobne pytanie postawiłeś apostołom w Wieczerniku: „Kiedy im umył nogi, przywdział szaty i znów zajął miejsce przy stole, rzekł do nich: Czy rozumiecie, co wam uczyniłem?” (J 13,12). Oczekujesz, Panie, zrozumienia tego, że troszczysz się o nas i bierzesz nas na swoje ramiona, że miłosierdzie jest ważniejsze od ofiary, że Twoja nauka jest dla nas nadzieją, że miłujesz nas aż do oddania życia. Zrozumienia wymaga także znak pustego grobu. Dziś stojąc przy nim, pytam siebie samego, czy rozumiem, co się stało w Wielki Piątek i w Wielką Niedzielę? Ześlij mi Panie Twego Ducha, aby udzielił mi łaski zrozumienia.
Śpiew: „Jezu, ufam Tobie”, „Pozostań z nami, Panie” (melodia) lub inny śpiew.
Spotkanie II – We wspólnocie
K. Tobie chwała i cześć, Jezu zmartwychwstały!
W. Ześlij na nas swojego Ducha!
Panie, wspominając Twoje spotkanie z niewiastami, które wracały od grobu, a także z bardzo liczną grupą wiernych, o których wspomina św. Paweł, rozważamy tajemnicę zrozumienia Twoich dróg przez szerokie rzesze ludzi. Szły one za Tobą, słuchając Twoich nauk i szukając uzdrowienia ze swoich chorób. Jednak mówiłeś o nich cierpkie słowa: „Stwardniało serce tego ludu, ich uszy stępiały i oczy swe zamknęli, żeby oczami nie widzieli ani uszami nie słyszeli ani swym sercem nie rozumieli: i nie nawrócili się, abym ich uzdrowił” (Mt 13,15). Wielu szło za Tobą, ale to nie znaczy, że zrozumieli Twoją naukę i że się nawrócili. Wyjaśniasz nam, że właściwie rozumie się tylko sercem, a jeśli serce stwardniało, to w konsekwencji zamykają się także oczy i uszy, a rozum pozostaje w ciemnościach. O takiej postawie mówił już prorok Izajasz: „Tacy nie mają świadomości ani zrozumienia, gdyż mgłą przesłonięte są ich oczy, tak iż nie widzą, i serca ich, tak iż nie rozumieją” (Iz 44,18). Słowa te cytuje także św. Paweł w swojej rozmowie z rodakami (Dz 28,17). On również podkreśla, że rozumienie jest sprawą serca. Przyjmujemy, Panie Jezu, to upomnienie i pouczenie. Prosimy Cię o dar Ducha Świętego, który żarem swej miłości kruszy zatwardziałość naszego serca i otwiera je na dar zrozumienia.
Śpiew: „Jezu, ufam Tobie”, „Pozostań z nami, Panie” lub inny śpiew.
Spotkanie III – W rozmowach indywidualnych
K. Tobie chwała i cześć, Jezu zmartwychwstały!
W. Ześlij na nas swojego Ducha!
Panie Jezu, Światłości świata, pragnę spotkać się z Tobą w tych miejscach, które wybrałeś na indywidualne objawienia po swoim zmartwychwstaniu. Rozmawiałeś w ten sposób z Marią Magdaleną, z Piotrem, z Jakubem, a potem także z Szawłem. Zanim nastąpiło to spotkanie, pełne światła i zrozumienia, wcześniej było wiele przeżyć w życiu apostołów, których oni nie rozumieli. Ewangelie mówią także o przyczynach tego niezrozumienia. Nie wspominają o zatwardziałości serca, lecz o otępieniu umysłu, o lęku przed postawieniem pytania lub też o zakryciu Twojej tajemnicy przed ich oczyma. Po uciszeniu burzy na jeziorze ewangelista stwierdza: „Oni tym bardziej byli zdumieni w duszy, że nie zrozumieli sprawy z chlebami, gdyż umysł ich był otępiały” (Mk 6,52). Gdy zapowiadałeś, Panie, swoją mękę, św. Marek stwierdza, że „nie rozumieli tych słów, a bali się Go pytać” (Mk 9,32), a św. Łukasz wyjaśnia: „Oni jednak nic z tego nie zrozumieli. Rzecz ta była zakryta przed nimi i nie pojmowali tego, o czym była mowa” (Łk 18,34). Na zrozumienie potrzebowali czasu. Twoje tajemnice musiały stopniowo docierać do ich świadomości, a przede wszystkim do ich serc. Pełniejsze światło przyszło po Twoim Zmartwychwstaniu: „Z początku Jego uczniowie tego nie zrozumieli. Ale gdy Jezus został uwielbiony, wówczas przypomnieli sobie, że to o Nim było napisane i że tak Mu uczynili” (J 12,16). Dziękujemy Ci, Panie Jezu, że cierpliwie prowadziłeś apostołów do zrozumienia Twoich słów i czynów. Leczyłeś ich otępiałość umysłu i wyzwalałeś z lęku przed stawianiem pytań. Wierzymy, że udzielasz tych darów także każdemu z nas.
Śpiew: „Jezu, ufam Tobie”, „Pozostań z nami, Panie” lub inny śpiew.
Spotkanie IV – W drodze do Emaus
K. Tobie chwała i cześć, Jezu zmartwychwstały!
W. Ześlij na nas swojego Ducha!
Kolejne spotkanie z Tobą, o Panie zmartwychwstały, przeżywamy w drodze do Emaus. Dziś chcemy skupić się na słowach, w których wskazujesz na postawę swoich rozmówców. Powiedziałeś im: „O nierozumni, jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy!” (Łk 24,25). Słowa Twoje były wyrzutem, a równocześnie wskazaniem choroby. Polegała ona najpierw na złym używaniu rozumu. Złe rozumienie utrudnia wiarę. Gdy w ludzkiej wyobraźni powstaje obraz Boga, jako kogoś, kto będąc wszechmocny, nic nie robi, aby zaradzić ludzkiemu cierpieniu, serce nie potrafi takiego Boga pokochać. Chcąc więc, o Panie, uzdrowić zdolność myślenia apostołów, zwracałeś się do nich bardzo surowo: „I wy tak niepojętni jesteście? Nie rozumiecie, że nic z tego, co z zewnątrz wchodzi do człowieka, nie może uczynić go nieczystym” (Mk 7,18). Gdy pytali o znaczenie przypowieści o siewcy, powiedziałeś im: „Nie rozumiecie tej przypowieści? Jakże zrozumiecie inne przypowieści?” (Mk 4,13). Kiedy indziej usłyszeli od Ciebie takie napomnienie: „Czemu rozprawiacie o tym, że nie macie chleba? Jeszcze nie pojmujecie i nie rozumiecie, tak otępiały macie umysł?” (Mk 8,17). Oni bowiem już zapomnieli o cudzie rozmnożenia chleba. Problem niezrozumienia powrócił także po Twoim Zmartwychwstaniu. Uczniowie idący do Emaus okazali się „nierozumni”. Jednak uleczyłeś ich chorobę. Po spotkaniu z Tobą zrozumieli i ich serce przylgnęło do Ciebie. My także prosimy, nasz Panie i Mistrzu, poślij nam swego Ducha, aby udzielił nam łaski zrozumienia i sprawił, aby nasze serce całkowicie przylgnęło do Ciebie.
Śpiew: „Jezu, ufam Tobie”, „Pozostań z nami, Panie” lub inny śpiew.
Spotkanie V – W Jerozolimie
K. Tobie chwała i cześć, Jezu zmartwychwstały!
W. Ześlij na nas swojego Ducha!
Patrząc na Twoją działalność, o Jezu, widzimy, jak wiele braków istnieje w ludzkim myśleniu i jak wielką łaską jest właściwe rozumienie Ciebie i drugiego człowieka. Objawiłeś nam tę prawdę w sposób szczególnie czytelny, gdy w Wieczerniku, po swoim Zmartwychwstaniu, „oświeciłeś umysły Apostołów, aby rozumieli Pisma” (Łk 24,25). Apostołowie już wcześniej otrzymali więcej niż inni ludzie. Mówiłeś do nich w czasie swej publicznej działalności: „Wam dano poznać tajemnice królestwa Bożego, innym zaś w przypowieściach, aby patrząc nie widzieli i słuchając nie rozumieli” (Łk 8,10). Światło Twoich słów, Boski Nauczycielu, padało mocniej na ich umysły i serca niż na tych, którzy przychodzili i odchodzili. Jednak to nie wystarczało. Nie wystarczą same pouczenia. Potrzebna jest specjalna łaska oświecenia umysłu, dar nadprzyrodzony, dar rozumu. Św. Paweł jest przekonany, że obdarzasz nią szczodrze każdego z nas (por. Ef 1,8). Otrzymaliśmy ją w sakramencie bierzmowania, a w każdym spotkaniu z Tobą, szczególnie w sakramencie pokuty i Eucharystii, światło rozumienia spływa na nas coraz obficiej. Nie pozwól, Panie, abyśmy przez zatwardziałość serca lub otępienie umysłu, zamknęli się na ten dar. Pomóż nam przyjąć go i korzystać z niego w naszym codziennym życiu.
Śpiew: „Jezu, ufam Tobie”, „Pozostań z nami, Panie” lub inny śpiew.
Spotkanie VI – Nad jeziorem
K. Tobie chwała i cześć, Jezu zmartwychwstały!
W. Ześlij na nas swojego Ducha!
Pragniemy, Panie, także podczas tego spotkania rozmawiać z Tobą o darze rozumienia. Wierzymy, że Twój Duch udziela go każdemu z nas. Umacnia nas w tej wierze św. Paweł, gdy pisząc do Kolosan, wyraża pragnienie, „aby ich serca doznały pokrzepienia, aby zostali w miłości pouczeni, ku osiągnięciu całego bogactwa pełni zrozumienia, ku głębszemu poznaniu tajemnicy Boga – to jest Chrystusa” (Kol 2,2-3). Apostoł ukazuje nam nie tylko możliwość „pełni zrozumienia” prowadzącą „ku głębszemu poznaniu tajemnicy Boga”, lecz wskazuje także na to, że powinniśmy być o tych prawdach pouczeni „w miłości”. Wtedy nasze serca doznają pokrzepienia i chętniej otwierają się na prawdę. Pokazałeś nam, Panie, że miłość nie oznacza pobłażania dla lenistwa i ociężałości umysłu, ale nieustannie mobilizuje do pokonywania swoich słabości. Miłość jest cierpliwa, umie znosić to, że ktoś jeszcze nie rozumie spraw, które już powinien zrozumieć i dostosowuje się do tempa wzrostu każdego człowieka. Wymagasz tej miłości, Panie Jezu, od św. Piotra. Ona jest najważniejsza. Tylko o nią pytasz tego, komu chcesz powierzyć swoją owczarnię. Prosimy Cię o taką miłość dla wszystkich pasterzy Kościoła, dla wszystkich rodziców i dla każdego, kto pomaga innym w poznawaniu prawdy i rozumieniu Ewangelii. Ześlij na nas swego Ducha, abyśmy gorliwie rozwijali otrzymany dar rozumu. Niech coraz mocniej w naszym umyśle i w naszym sercu jaśnieje światło zrozumienia tajemnicy życia ziemskiego i niebieskiego.
Śpiew: „Jezu, ufam Tobie”, „Pozostań z nami, Panie” lub inny śpiew.
Spotkanie VII – Podczas rozesłania
Droga światła, którą przeżywamy, prowadzi nas także do miejsc, gdzie mówiłeś, o Panie, do apostołów o ich misji w świecie. Nakazałeś im gromadzenie uczniów, uświadamiając im, że tylko w mocy Ducha Świętego mogą to dzieło wypełniać. Powinni najpierw sami przyjąć obietnicę Ojca, a następnie nieść Dobrą Nowinę innym ludziom. Mają być świadkami, którzy każdego dnia starają się żyć według Ewangelii. Św. Paweł pisząc do Tytusa, wyjaśnia, że „niegdyś i my byliśmy nierozumni, oporni, błądzący, służyliśmy różnym żądzom i rozkoszom, żyjąc w złości i zawiści, godni obrzydzenia, pełni nienawiści jedni ku drugim” (Tb 3,3). Ten etap życia się skończył. Nierozumność objawiająca się wieloma złymi działaniami zostaje pokonana przez rozumne działania zgodne z wolą Bożą. Taka postawa pozwala także zbliżyć się do ludzi: „Uczciwy rozumie sprawę ubogich, występny nie ma zrozumienia” (Prz 29,7). Panie, stwórz w nas serce czyste, zdolne kochać Ciebie i bliźniego, serce mądre i rozumiejące innych.
Śpiew: „Jezu, ufam Tobie”, „Pozostań z nami, Panie” lub inny śpiew.
Spotkanie VIII – W Wieczerniku
K. Tobie chwała i cześć, Jezu zmartwychwstały!
W. Ześlij na nas swojego Ducha!
W Wieczerniku – miejscu ustanowienia Eucharystii, miejscu Twoich objawień po Zmartwychwstaniu, a także miejscu zesłania Ducha Świętego, kończy się nasza droga światła. Wchodzimy do Wieczernika z drżeniem serca, świadomi wielkości dokonujących się w nim tajemnic. Słyszymy słowa Jana Pawła II, który wspominając przekazanie Ducha Świętego apostołom mówił: „To tchnienie trwa”. Wierzymy, że w każdej spowiedzi i w każdej Eucharystii mówisz do nas: „Weźmijcie Ducha Świętego”. Otwieramy serca na ten dar i z wiarą powtarzamy dziś słowa psalmisty: „Naucz mnie zrozumienia i umiejętności, bo ufam Twoim przykazaniom” (Ps 119, 66). Niech Twój Święty Duch uczy mnie każdego dnia zrozumienia Twojej Ewangelii, zrozumienia siebie samego i zrozumienia drugiego człowieka. Niech rozlewa obficie ten dar na dorosłych i dzieci, na ludzi młodych i w podeszłym wieku, na nauczycieli i wychowawców, na kierujących narodami, odpowiedzialnych za sprawy miast i wsi. Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi.
Śpiew: „Jezu, ufam Tobie”, „Pozostań z nami, Panie” lub inny śpiew.